W tej pracy będę zestawiała utwory „Orfeusz i Eurydyka” Wergiliusza i „Orfeusz i Eurydyka” Czesława Miłosza.
Wergiliusz w swoim dziele pokazuje powrót Orfeusza i Eurydyki z Hadesu, daje odbiorcom do zrozumienia, że nimfa kroczy za swoim ukochanym, podkreśla jej obecność. Tę samą sytuację przedstawia Czesław Miłosz jednak jego wizja różni się znacznie od wizji Wergiliusza, gdyż postać Eurydyki jest jedynie sugerowana i autor nie dopowiada czy jej obecność jest pewna. Ponadto u Miłosza zakochanym towarzyszy osoba trzecia, nie wiemy dokładnie kto, ale wyobraźnia nam podpowiada, że jest to Hermes - wysłannik bogów.
Głównym bohaterem obu wierszy jest Orfeusz, ale ukazany jest on z dwóch zupełnie różnych a momentami nawet przeciwstawnych punktów widzenia. Wergiliusz przybliża nam Orfeusza jako artystę i przypisuje mu cechy charakterystyczne dla artystów. Jest on delikatny i łatwo ulega emocją, działa pod ich wpływem, przez nie zachowuje się jak szaleniec. Orfeusz jest wrażliwy, jego uczucie jest nierozsądne i rozpaczliwe a jednak silniejsze od śmierci. Bohater, jako prawdziwy artysta, swoją tragiczną sytuację obwieszcza światu w pieśniach, skarżąc się i użalając nad swoim losem. Jest wprost genialnym muzykiem, bo utwory, które wykonuje poruszają naturę, wpływają na świat przyrody i go zmieniają. Orfeusz u Wergiliusza już do końca swoich dni pozostaje samotny i nieszczęśliwy. Błąka się po świecie, nie mogąc wypełnić pustki po swojej ukochanej. Życie straciło dla niego sens i dlatego nie pragnie już niczego, nawet miłości. Autor fenomenalnie połączył scenerię: „lody północy i góry śnieżne”, „w cieniu wielkiej skały” z uczuciami pustki, obojętności i smutku, jakie rządziły śpiewakiem.
Miłosz w inny sposób przedstawia nam króla śpiewaków. Zapomina o jego artystycznych zdolnościach, pomija fakt, że jest artystą, bo Orfeusz i tak przestał grać. Bohater kieruje się rozumem i od początku wątpi w możliwość zwrócenia mu Eurydyki i jej powrotu do świata żywych. Podczas drogi z podziemia podważa jej obecność, nie ufa Hadesowi, ale zdaje sobie sprawę, że jedyne, co mu pozostało to wiara. Orfeusz czuje się bezbronny, w świecie żywych ma swoją lirę, która daje mu poczucie bezpieczeństwa, a w Hadesie jest jak zwykły śmiertelnik. Płacze on nad nadzieją, którą stracił odwracając się za ukochaną i żałuje, że jego przeczucia się spełniają. Jednak dzięki temu, że zaufał rozumowi nie jest to dla niego wstrząsem. W przeciwieństwie do bohatera Wergiliusza godzi się on ze swoim losem.
Rozwiązaniem sytuacji nakreślonej przez Wergiliusza jest ogromna i niepohamowana rozpacz Orfeusza związana z utratą żony. Rozpacz, która prowadzi do jego śmierci.
Bohater Miłosza po wyjściu z piekieł, żyje dalej w spokoju i pewnej harmonii, natura przychodzi mu z pomocą i wynagradza cierpienie. Nie można jednak powiedzieć, że Orfeusz po utracie ukochanej powraca do życia jakie toczył wcześniej, bo w tekst wpisany jest wyraz rozpaczy: „ Teraz dopiero krzyczało w nim Eurydyko! Jak będę żyć bez ciebie, pocieszycielko?”
Rzymski twórca stosuje narracje trzecioosobową, narrator jest obiektywny, zna sytuację liryczną, ale wyraża współczucie i swoje emocje wobec Orfeusza. Jego wiedza jest ograniczona, bo powołuje się na opinie innych: „ Mówią, że przez siedem miesięcy(...) sam wśród pustki płakał”
Podmiot liryczny u Miłosza jest obiektywny, wiernie opisuje uczucia Orfeusza, nie kierując się emocjami. Nie wyraża swoich myśli i sądów na określona sytuację, sprowadza się do suchej i beznamiętnej relacji. Podmiot liryczny opowiada i widać wyraźnie zarysowana fabułę, więc jest to liryka narracyjna.
Styl Wergiliusza jest podniosły, język pełen środków stylistycznych. Poeta posługuje się pytaniami retorycznymi: „ Cóż więc teraz uczyni Orfeusz?”, nie kończy wypowiedzi: „ Oczy już mrużą, gasną ...” w celu podkreślenia dramatyzmu i wagi sytuacji. Występują: anafory „Które chciały pochwycić zwiewny cień,tych ust, Które chciały wyszeptać wiele słów.”, animizacje: „Noc mnie już niesie bezkresna.”, porównania: „I niby dym powiany wiatrem, tak umknęła” oraz epitety nobilitujące: „ marmurową głowę”, „wiekuisty szron”. Środki stylistyczne służą autorowi do przekazywania emocji.
Miłosz stosuje prostą składnię, oszczędny język i beznamiętny styl – ilość środków poetyckich jest niewielka i dopiero w końcowym fragmencie utworu pojawia się wykrzyknienie.
Oba teksty są nawiązaniem do starożytnego mitu o Orfeuszu i Eurydyce. Wergiliusz jednak pozostaje wierny mitowi oddając jego treść wiernie, nie modyfikując, a Miłosz zmienia go, stosuje jako tło, pretekst by pokazać, że intelekt ludzki nie jest przystosowany do wiary.
Są to utwory pokazujące pewną prawdę o człowieku. Wergiliusz wykorzystuje motyw wędrówki, by pokazać, że ludzie wciąż się błąkają i poszukują swego miejsca. Toczą ciągłą walkę z losem i nawet przegrywając nie godzą się z porażką. Ponadto autor mówi, że człowiek daje się łatwo ponieść emocją, jest odrobinę nieobliczalny i toczy wewnętrzny spór o to, czy posługiwać się rozumem, czy sercem. Wergiliusz nie zapomina nawet o miłości i na przykładzie Orfeusza i Eurydyki pokazuje, że prawdziwe uczucie przezwycięży nawet śmierć.
Miłosz natomiast twierdzi, że człowiek kieruje się w życiu rozumem i dzięki temu nie ma dla niego sytuacji skrajnej rozpaczy. Tak jak i Wergiliusz sądzi on, że człowiek skazany jest na porażkę, ale według niego godzi się z losem, bo natura i uroki świata wypełniają mu pustkę.
W tej pracy będę zestawiała utwory „Orfeusz i Eurydyka” Wergiliusza i „Orfeusz i Eurydyka” Czesława Miłosza.
Wergiliusz w swoim dziele pokazuje powrót Orfeusza i Eurydyki
z Hadesu, daje odbiorcom do zrozumienia, że nimfa kroczy za swoim ukochanym, podkreśla jej obecność. Tę samą sytuację przedstawia Czesław Miłosz jednak jego wizja różni się znacznie od wizji Wergiliusza, gdyż postać Eurydyki jest jedynie sugerowana i autor nie dopowiada czy jej obecność jest pewna. Ponadto u Miłosza zakochanym towarzyszy osoba trzecia, nie wiemy dokładnie kto, ale wyobraźnia nam podpowiada, że jest to Hermes - wysłannik bogów.
Głównym bohaterem obu wierszy jest Orfeusz, ale ukazany jest on z dwóch zupełnie różnych a momentami nawet przeciwstawnych punktów widzenia. Wergiliusz przybliża nam Orfeusza jako artystę i przypisuje mu cechy charakterystyczne dla artystów. Jest on delikatny i łatwo ulega emocją, działa pod ich wpływem, przez nie zachowuje się jak szaleniec. Orfeusz jest wrażliwy, jego uczucie jest nierozsądne i rozpaczliwe a jednak silniejsze od śmierci. Bohater, jako prawdziwy artysta, swoją tragiczną sytuację obwieszcza światu w pieśniach, skarżąc się i użalając nad swoim losem. Jest wprost genialnym muzykiem, bo utwory, które wykonuje poruszają naturę, wpływają na świat przyrody i go zmieniają. Orfeusz u Wergiliusza już do końca swoich dni pozostaje samotny i nieszczęśliwy. Błąka się po świecie, nie mogąc wypełnić pustki po swojej ukochanej. Życie straciło dla niego sens i dlatego nie pragnie już niczego, nawet miłości. Autor fenomenalnie połączył scenerię: „lody północy i góry śnieżne”, „w cieniu wielkiej skały” z uczuciami pustki, obojętności i smutku, jakie rządziły śpiewakiem.
Miłosz w inny sposób przedstawia nam króla śpiewaków. Zapomina o jego artystycznych zdolnościach, pomija fakt, że jest artystą, bo Orfeusz i tak przestał grać. Bohater kieruje się rozumem i od początku wątpi w możliwość zwrócenia mu Eurydyki i jej powrotu do świata żywych. Podczas drogi z podziemia podważa jej obecność, nie ufa Hadesowi, ale zdaje sobie sprawę, że jedyne, co mu pozostało to wiara. Orfeusz czuje się bezbronny, w świecie żywych ma swoją lirę, która daje mu poczucie bezpieczeństwa, a w Hadesie jest jak zwykły śmiertelnik. Płacze on nad nadzieją, którą stracił odwracając się za ukochaną i żałuje, że jego przeczucia się spełniają. Jednak dzięki temu, że zaufał rozumowi nie jest to dla niego wstrząsem. W przeciwieństwie do bohatera Wergiliusza godzi się on ze swoim losem.
Rozwiązaniem sytuacji nakreślonej przez Wergiliusza jest ogromna i niepohamowana rozpacz Orfeusza związana z utratą żony. Rozpacz, która prowadzi do jego śmierci.
Bohater Miłosza po wyjściu z piekieł, żyje dalej w spokoju i pewnej harmonii, natura przychodzi mu z pomocą i wynagradza cierpienie. Nie można jednak powiedzieć, że Orfeusz po utracie ukochanej powraca do życia jakie toczył wcześniej, bo w tekst wpisany jest wyraz rozpaczy:
„ Teraz dopiero krzyczało w nim Eurydyko!
Jak będę żyć bez ciebie, pocieszycielko?”
Rzymski twórca stosuje narracje trzecioosobową, narrator jest obiektywny, zna sytuację liryczną, ale wyraża współczucie i swoje emocje wobec Orfeusza. Jego wiedza jest ograniczona, bo powołuje się na opinie innych:
„ Mówią, że przez siedem miesięcy(...) sam wśród pustki płakał”
Podmiot liryczny u Miłosza jest obiektywny, wiernie opisuje uczucia Orfeusza, nie kierując się emocjami. Nie wyraża swoich myśli i sądów na określona sytuację, sprowadza się do suchej i beznamiętnej relacji. Podmiot liryczny opowiada i widać wyraźnie zarysowana fabułę, więc jest to liryka narracyjna.
Styl Wergiliusza jest podniosły, język pełen środków stylistycznych. Poeta posługuje się pytaniami retorycznymi: „ Cóż więc teraz uczyni Orfeusz?”, nie kończy wypowiedzi: „ Oczy już mrużą, gasną ...” w celu podkreślenia dramatyzmu i wagi sytuacji. Występują: anafory
„Które chciały pochwycić zwiewny cień,tych ust,
Które chciały wyszeptać wiele słów.”,
animizacje: „Noc mnie już niesie bezkresna.”, porównania: „I niby dym powiany wiatrem, tak umknęła” oraz epitety nobilitujące: „ marmurową głowę”, „wiekuisty szron”. Środki stylistyczne służą autorowi do przekazywania emocji.
Miłosz stosuje prostą składnię, oszczędny język i beznamiętny styl – ilość środków poetyckich jest niewielka i dopiero w końcowym fragmencie utworu pojawia się wykrzyknienie.
Oba teksty są nawiązaniem do starożytnego mitu o Orfeuszu i Eurydyce. Wergiliusz jednak pozostaje wierny mitowi oddając jego treść wiernie, nie modyfikując, a Miłosz zmienia go, stosuje jako tło, pretekst by pokazać, że intelekt ludzki nie jest przystosowany do wiary.
Są to utwory pokazujące pewną prawdę o człowieku. Wergiliusz wykorzystuje motyw wędrówki, by pokazać, że ludzie wciąż się błąkają i poszukują swego miejsca. Toczą ciągłą walkę z losem i nawet przegrywając nie godzą się z porażką. Ponadto autor mówi, że człowiek daje się łatwo ponieść emocją, jest odrobinę nieobliczalny i toczy wewnętrzny spór o to, czy posługiwać się rozumem, czy sercem. Wergiliusz nie zapomina nawet o miłości i na przykładzie Orfeusza i Eurydyki pokazuje, że prawdziwe uczucie przezwycięży nawet śmierć.
Miłosz natomiast twierdzi, że człowiek kieruje się w życiu rozumem i dzięki temu nie ma dla niego sytuacji skrajnej rozpaczy. Tak jak i Wergiliusz sądzi on, że człowiek skazany jest na porażkę, ale według niego godzi się z losem, bo natura i uroki świata wypełniają mu pustkę.