Cześnik i Rejent byli jak ogień i woda. Cześnik był wybuchowy, mściwy, zaś Rejent spokojny, opanowany i honorowy. Rapusiewicz jak samo nazwisko wskazuje był raptusem, czyli człowiekiem porywczym,gwałtownym. W przeciwieństwie do sąsiada Milczek był potulny jak baranek, chociaż jeśli przyszłoby co do czego miał on też swoją złą stronę. Chciał wydać swojego syna za mąż i nie miał na względzie jego uczuć.Rejent to staropolskie określenie noatariusza, czyli prawnika wykonującego akty notarialne. Cześnikiem w dawnej Polsce nazywano niższego urzędnika ziemskiego. Jedyne podobieństwa to to,że oboje byli w podeszłym wieku i mieszkali w tym samym domu. Po przeczytaniu książki jestem bardziej po stonie Cześnik, ponieważ pomimo tego, że nie panował nad swoimi emocjami był on dobrym człowiekiem i zaopiekował się córką swojego brata jak jego własną.
Cześnik i Rejent byli jak ogień i woda. Cześnik był wybuchowy, mściwy, zaś Rejent spokojny, opanowany i honorowy. Rapusiewicz jak samo nazwisko wskazuje był raptusem, czyli człowiekiem porywczym,gwałtownym. W przeciwieństwie do sąsiada Milczek był potulny jak baranek, chociaż jeśli przyszłoby co do czego miał on też swoją złą stronę. Chciał wydać swojego syna za mąż i nie miał na względzie jego uczuć.Rejent to staropolskie określenie noatariusza, czyli prawnika wykonującego akty notarialne. Cześnikiem w dawnej Polsce nazywano niższego urzędnika ziemskiego. Jedyne podobieństwa to to,że oboje byli w podeszłym wieku i mieszkali w tym samym domu. Po przeczytaniu książki jestem bardziej po stonie Cześnik, ponieważ pomimo tego, że nie panował nad swoimi emocjami był on dobrym człowiekiem i zaopiekował się córką swojego brata jak jego własną.