Zgłoś nadużycie!
Głównym bohaterem komedii pt.,,Skąpiec" jest Harpagon. Ojeciec Elizy i Kleanta. Człowiek bardzo bogaty, ale skąpy. Z rozmowy Harpagona z Frozyną dowiadujemy sie wiele rzeczy o jego wyglądzie. Wiemy, że ma on sześćdziesiąt lat. Na nosi nosi okulary. Dokucza mu astma. Frozyna wtraża się o nim doskonale, jednakże czytając tekst możemy w jej słowach dostrzec nutę ironii. Ubrany w stare ubranie. Zaniedbany, lubiący oszczędzać nawet na schludności. Garbi się i kuleje, mimo to bije swoich służących. Tytułowa postać skąpca to chciwiec i sknera. Patrzy na wszystko pod kątem zdobycia jak największego majątku. Stara się pod byle pretekstem odmówic zapłaty służbie za ich ciężką pracę. Jego dom jest zaniedbany. Służba i jego dzieci chodzą ubierani w łachmany. Konie przymierają głodem. Harpagon jest gotowy poświęcić swoje dzieci, by uzyskać nowe pieniądze.Elizę pragnie wydać za bogacza Anzelma, którego ta nie darzy żadnym uczuciem. ,,Skąpiec" jest również nazbyt podejrzliwy. Swoje służącego Strzałkę wyrzuca z domu. Jego mściwość doprowadza do tego, że po zaginięciu szkatułki, chce aresztowac całe miasto. Jest tak pochłonięty zdobywaniem majątku, że zgadza się,,przehandlować" Mariannę za oddanie szkatułki. Wobec innych ludzi Harpagon jest gburowaty i działa przemocą. Nie zależy mu na szczęściu córki.Swojego syna uważa za zdrajcę i człowieka roztrwaniającego krwawice ojca. Jest tyranem dla służby, bije biednego Jakuba. Nic dziwnego, że wszyscy go serdecznie nienawidzaą. Eliza żyjąca we własnym domu jak w więzieniu, nie potrafi walczyć o swoje uczucia. Kleant uważa Harpagona za awanturnika, widzącego swój własny czubek nosa. Marianna brzydzi się Harpagonem, a jego słudzy życza mu wszystkiego najgorszego. Podsumowując postac HArapgona stwierdzam, że z pewnością nie jest on pozytywnym bohaterem. Z jedej strony jest człowiekiem odrażającym, a z drugiej wprawia czytelnika w komiczny nastrój. Chorobliwa podejrzliwość Harpagona wprawia każdego w śmiech. Uważam, że Harpagon jest człowiekiem o bardzo wyolbrzymionych cechach, jednak dzięki temu książka jest interesująca i ciekawa.
Z rozmowy Harpagona z Frozyną dowiadujemy sie wiele rzeczy o jego wyglądzie. Wiemy, że ma on sześćdziesiąt lat. Na nosi nosi okulary. Dokucza mu astma. Frozyna wtraża się o nim doskonale, jednakże czytając tekst możemy w jej słowach dostrzec nutę ironii. Ubrany w stare ubranie. Zaniedbany, lubiący oszczędzać nawet na schludności. Garbi się i kuleje, mimo to bije swoich służących.
Tytułowa postać skąpca to chciwiec i sknera. Patrzy na wszystko pod kątem zdobycia jak największego majątku. Stara się pod byle pretekstem odmówic zapłaty służbie za ich ciężką pracę. Jego dom jest zaniedbany. Służba i jego dzieci chodzą ubierani w łachmany. Konie przymierają głodem. Harpagon jest gotowy poświęcić swoje dzieci, by uzyskać nowe pieniądze.Elizę pragnie wydać za bogacza Anzelma, którego ta nie darzy żadnym uczuciem. ,,Skąpiec" jest również nazbyt podejrzliwy. Swoje służącego Strzałkę wyrzuca z domu. Jego mściwość doprowadza do tego, że po zaginięciu szkatułki, chce aresztowac całe miasto. Jest tak pochłonięty zdobywaniem majątku, że zgadza się,,przehandlować" Mariannę za oddanie szkatułki.
Wobec innych ludzi Harpagon jest gburowaty i działa przemocą. Nie zależy mu na szczęściu córki.Swojego syna uważa za zdrajcę i człowieka roztrwaniającego krwawice ojca. Jest tyranem dla służby, bije biednego Jakuba. Nic dziwnego, że wszyscy go serdecznie nienawidzaą. Eliza żyjąca we własnym domu jak w więzieniu, nie potrafi walczyć o swoje uczucia. Kleant uważa Harpagona za awanturnika, widzącego swój własny czubek nosa. Marianna brzydzi się Harpagonem, a jego słudzy życza mu wszystkiego najgorszego.
Podsumowując postac HArapgona stwierdzam, że z pewnością nie jest on pozytywnym bohaterem. Z jedej strony jest człowiekiem odrażającym, a z drugiej wprawia czytelnika w komiczny nastrój. Chorobliwa podejrzliwość Harpagona wprawia każdego w śmiech. Uważam, że Harpagon jest człowiekiem o bardzo wyolbrzymionych cechach, jednak dzięki temu książka jest interesująca i ciekawa.