Mięso dzika bada się, bo jak wiadomo dziki to wolne, nieoswojone zwierzęta, na które polują najczęściej myśliwi. Mięso musi byc zbadane, aby wykluczyc zarażenie zwierzęcia wścieklizną lub innymi chorobami przenoszonymi przez te zwierzęta. To działanie ma duże znaczenie dla konsumentów, gdyż jesteśmy pewni pochodzenia i wiemy, że nie narażamy swojego życia.
Celem badania dziczyzny jest ochrona konsumentów przed skażonym mięsem. W dziczyźnie mogą znajdować się takie pasożyty (ich cysty) jak:
- Włosień kręty,spiralny (Trichinella spiralis)
- Tasiemiec uzbrojony (Taenia solium)
- Tasiemiec nieuzbrojony (Taenia saginata)
Dla dzika konkretny pasożyt nie wywyłuje większych szkód, ponieważ jest on jego naturalnym żywicielem. Pasożyt żywi się na danym gatunku od setek tysięcy lat, więc za sprawą ewolucji żywiciel przyzwyczaja się do swojego konkretnego pasożyta. Gorzej jest, gdy pasożyt nie trafi na swojego naturalnego żywiciela, tylko przypadkiem na inny gatunek żywiciela. Wtedy sprawy się komplikują, ponieważ inny gatunek nie jest naturalnym żywicielem, więc nie jest "uodporniony" na dany gatunek pasożyta. Tak więc, jeżeli pasożyt nie pasożytuje na swoim naturalym żywicielu to może on nawet przyczynić się do śmierci ów nienaturalnego żywiciela. Co nie oznacza, że pasożyt, który pasożytuje na swoim naturalnym żywicielu, nie wyrządza mu szkód. Otóż nie, wyrządza szkody, ale w porównaniu do szkód, które pasożyt wyrządza żywicielowi naturalnemu są one poniekąd znikome.
Innym powodem badania dziczyzny są różnorakie choroby przenoszone przez te zwierzęta. Dziki nie są raczej zwięrzętami hodowlanymi, chociaż coraz częściej można natknąć się na hodowle dzików. Lecz chów dzikich dzików nie jest kontrolowany. W ich środowisku występuje wiele chorób, na które są narażone.
Mięso dzika bada się, bo jak wiadomo dziki to wolne, nieoswojone zwierzęta, na które polują najczęściej myśliwi. Mięso musi byc zbadane, aby wykluczyc zarażenie zwierzęcia wścieklizną lub innymi chorobami przenoszonymi przez te zwierzęta. To działanie ma duże znaczenie dla konsumentów, gdyż jesteśmy pewni pochodzenia i wiemy, że nie narażamy swojego życia.
Celem badania dziczyzny jest ochrona konsumentów przed skażonym mięsem. W dziczyźnie mogą znajdować się takie pasożyty (ich cysty) jak:
- Włosień kręty,spiralny (Trichinella spiralis)
- Tasiemiec uzbrojony (Taenia solium)
- Tasiemiec nieuzbrojony (Taenia saginata)
Dla dzika konkretny pasożyt nie wywyłuje większych szkód, ponieważ jest on jego naturalnym żywicielem. Pasożyt żywi się na danym gatunku od setek tysięcy lat, więc za sprawą ewolucji żywiciel przyzwyczaja się do swojego konkretnego pasożyta. Gorzej jest, gdy pasożyt nie trafi na swojego naturalnego żywiciela, tylko przypadkiem na inny gatunek żywiciela. Wtedy sprawy się komplikują, ponieważ inny gatunek nie jest naturalnym żywicielem, więc nie jest "uodporniony" na dany gatunek pasożyta. Tak więc, jeżeli pasożyt nie pasożytuje na swoim naturalym żywicielu to może on nawet przyczynić się do śmierci ów nienaturalnego żywiciela. Co nie oznacza, że pasożyt, który pasożytuje na swoim naturalnym żywicielu, nie wyrządza mu szkód. Otóż nie, wyrządza szkody, ale w porównaniu do szkód, które pasożyt wyrządza żywicielowi naturalnemu są one poniekąd znikome.
Innym powodem badania dziczyzny są różnorakie choroby przenoszone przez te zwierzęta. Dziki nie są raczej zwięrzętami hodowlanymi, chociaż coraz częściej można natknąć się na hodowle dzików. Lecz chów dzikich dzików nie jest kontrolowany. W ich środowisku występuje wiele chorób, na które są narażone.