Carpe diem -chwytaj dzień ! Napisz list w którym spróbujesz przekonać przyjaciela do życia zgodnie z horacjańską zasadą
adydy5
Drogi Marcinie Na początku mojego listu chciałabym cię bardzo pozdrowić. Dawno cie nie widziałam, ale chciałabym ci powiedzieć coś o moim nowym stylu życia. Czytalam ostatnio o zasadzie CARPE DIEM- CHWYTAJ DZIEŃ. Jest to zsada horacjańska i pewnie jak się domyślasz chodzi o to by spędzać każdą chwilę swojego życia jak najlepiej się potrafi. Spróbowałam tego i powiem ci, że jest cudownie. Każdy dzień jest pełen wrażeń i nie jest nudny, bo przeżywam go jak najlepiej potrafię. Kładę się spać i nie myślę o naptępnym dniu bo wiem, że ten dień, który przeżyłem był jak dotąd najlepszym dla mnie. Dzięki temu poznałem również dziewczynę(chłopaka), uznała ona, że jestem pełen energii i bardzo zabawny. Chciałbym abyś przemyślał pomysł na życie według zasady carpe diem. Jeszcze raz pozdrawiam. (twoje imie)
Na początku mojego listu chciałabym Cię bardzo serdecznie pozdrowić i zapytać co u Ciebie słychać. Ostatno na lekcji języka polskiego słyszałam horacjańską zasadę: carpe diem czyli chwytaj dzień. Piszę Ci o tym, ponieważ chciałabym, aby to powiedzenie stało się twoją myślą przewodnią, wskazówką na życie. W tej zasadzie chodzi o to, by żyć tak, aby dążyć do celu i cieszyć się w życiu z każdej chwili.Trzeba brać z życia jak najwięcej i jak najlepiej wykorzystywać go, bo nie wiadomo, kiedy się skończy nasze istnienie. Mam nadzieję, że przekonały Cię moje słowa i zastosujesz w swoim życiu tą zasadę, bo naprawdę warto.Jeszcze raz serdecznie Cię pozdrawiam. Magda PS. Odpisz jak najszybciej.
Na początku mojego listu chciałabym cię bardzo pozdrowić. Dawno cie nie widziałam, ale chciałabym ci powiedzieć coś o moim nowym stylu życia. Czytalam ostatnio o zasadzie CARPE DIEM- CHWYTAJ DZIEŃ. Jest to zsada horacjańska i pewnie jak się domyślasz chodzi o to by spędzać każdą chwilę swojego życia jak najlepiej się potrafi. Spróbowałam tego i powiem ci, że jest cudownie. Każdy dzień jest pełen wrażeń i nie jest nudny, bo przeżywam go jak najlepiej potrafię. Kładę się spać i nie myślę o naptępnym dniu bo wiem, że ten dień, który przeżyłem był jak dotąd najlepszym dla mnie. Dzięki temu poznałem również dziewczynę(chłopaka), uznała ona, że jestem pełen energii i bardzo zabawny. Chciałbym abyś przemyślał pomysł na życie według zasady carpe diem. Jeszcze raz pozdrawiam.
(twoje imie)
^^
Droga Moniko!
Na początku mojego listu chciałabym Cię bardzo serdecznie pozdrowić i zapytać co u Ciebie słychać.
Ostatno na lekcji języka polskiego słyszałam horacjańską zasadę: carpe diem czyli chwytaj dzień. Piszę Ci o tym, ponieważ chciałabym, aby to powiedzenie stało się twoją myślą przewodnią, wskazówką na życie. W tej zasadzie chodzi o to, by żyć tak, aby dążyć do celu i cieszyć się w życiu z każdej chwili.Trzeba brać z życia jak najwięcej i jak najlepiej wykorzystywać go, bo nie wiadomo, kiedy się skończy nasze istnienie.
Mam nadzieję, że przekonały Cię moje słowa i zastosujesz w swoim życiu tą zasadę, bo naprawdę warto.Jeszcze raz serdecznie Cię pozdrawiam.
Magda
PS. Odpisz jak najszybciej.