Widok, który ukazał sie moim oczom był intrygujący. Na boisku szkolnym stało, coś, co trudno było nazwać. Wokół kręciło się wiele istot nie przypominajacych niczego, co znam. Nie wiem skąd wiedziałam, że to, co widzę to pojazd, był cały rozświetlony. Postaci gestykulowały zawzięcie między sobą, jakby toczyły kłótnię. Było to niezwykłe, jedyne w swoim rodzaju doświadczenie. Wzbudzało we mnie skrajne emocje. Odczuwałam lęk, a jednocześnie byłam gotowa do nich podejść. Nie wiem, czy jestem odważna, ale zdecydowałam się na to. I wtedy... obudziłam się.
Widok, który ukazał sie moim oczom był intrygujący. Na boisku szkolnym stało, coś, co trudno było nazwać. Wokół kręciło się wiele istot nie przypominajacych niczego, co znam. Nie wiem skąd wiedziałam, że to, co widzę to pojazd, był cały rozświetlony. Postaci gestykulowały zawzięcie między sobą, jakby toczyły kłótnię. Było to niezwykłe, jedyne w swoim rodzaju doświadczenie. Wzbudzało we mnie skrajne emocje. Odczuwałam lęk, a jednocześnie byłam gotowa do nich podejść. Nie wiem, czy jestem odważna, ale zdecydowałam się na to. I wtedy... obudziłam się.