Był piękny zimowy wieczór. Jeden z tych, kiedy chłopak oświadcza się dziewczynie, matka bawi się z dziećmi popijając ciepłą herbatę, a ojciec z synem lepi bałwana przed domem... Ale nie każdy ma w życiu łatwo... Pewien nauczyciel dobrze o tym wiedział... Była 22:00 a on wciąż siedział w szkole i sprawdzał egzaminy. Nerwowo spojrzał na zegarek i skreślił kolejne zadanie w arkuszu egzaminacyjnym. Jeszcze tylko kilka prac... Kiedy wyszedł ze szkoły była 23:30. Chciał jak najszybciej znaleść się w przytulnym mieszkaniu. Do jego domu prowadziły dwie drogi, jedna dookoła cmentarza, a druga przez cmentarz. Nauczyciel nie wierzył w duchy, więc wybrał tą krótszą. Pchnął bramę cmentarną. Płatki sniegu wirowały wokół niego. Zmrużył oczy i ruszył przed siebie. Śnieg skrzypiał mu pod butami. Taktowne trzaskanie śniegu rozlegało sie po całym cmentarzu. Nauczyciel zatrzymał się, by zapalić papierosa , ale trzaski nie ustały. Rozejrzał się wokół. To co dochodziło jego uszu wcale nie było odgłosem deptanego śniegu. Między grobami klęczał jakis człowiek i skrobał coś na jednym z nagrobków. Mężczyzna podszedł do zgarbionej postaci, a człowiek widząc to przerwał dłubanie w tablicy nagrobnej i wstał. Popatrzył na nauczyciela i powiedział cichym spokojnym głosem:
- Przepraszam, że hałasuję, ale źle napisali moje nazwisko...
prosze przetłumaczcie na jezyk angielski plis potrzeba mi to zrobic dzisiaj ! dziekuje :***
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
prosze
It was a beautifulwinter evening.One of these,when the boyproposes togirl, the motherplays with the childrenwhile sippinghot tea,afather and sonstickysnowmanin front ofthe house...But noteveryone hastheeasylife...Agoodteacherknowsabout it...It was22:00and hestill satin the schooland check forexaminations.Nervouslyglanced at his watch, anddeleted thenext taskin theexamsheet.Just a few moreworks...When he got outof schoolwas23.30.He wantedas soon as possibleto findat the cozyapartment.Ledto his housetwo roads, onearound thecemetery, and the otherthrough the cemetery.The teacherdid not believein ghosts, sohe chosetheshorter.He pushed thecemetery gate.Snowflakesswirledaround him.He narrowed his eyesand wentahead.Snowcrunchedunder hisboots.Tactfulsnowcracklingcould be heardthroughout thecemetery.The teacherstopped tolight a cigarette, butdid not stoppopping.He lookedaround.This iswhatcame hisearsthe soundwas notdeptanegosnow.Amongthe graves ofa manon his kneesandscratchedsomethingon one of thetombstones.A manwalked upto thebentform, and the mansaw itstoppedpickingtombstoneand stood up.He lookedat the teacherand saida quietcalm voice:
- Sorry,thatnoise, butpoorlywrittenmy name...
It was a beautiful winter evening. One of these, when the boy proposes to girl, the motherplays with the children while sipping hot tea, a father and son sticky snowman in front of the house ... But not everyone has the easy life ... A good teacher knows about it ... It was 22:00and he still sat in the school and check for examinations. Nervously glanced at his watch, and deleted the next task in the exam sheet. Just a few more works ... When he got out of school was 23.30. He wanted as soon as possible to find at the cozy apartment. Led to his house two roads, one around the cemetery, and the other through the cemetery. The teacher did not believe in ghosts, so he chose the shorter. He pushed the cemetery gate.Snowflakes swirled around him. He narrowed his eyes and went ahead. Snow crunchedunder his boots. Tactful snow crackling could be heard throughout the cemetery. The teacher stopped to light a cigarette, but did not stop popping. He looked around. This iswhat came his ears the sound was not deptanego snow. Among the graves of a man on his knees and scratched something on one of the tombstones. A man walked up to the bentform, and the man saw it stopped picking tombstone and stood up. He looked at the teacher and said a quiet calm voice:
- Sorry, that noise, but poorly written my name ...