Budzisz sie i widzisz ze jest koniec swiata opisz jak wyglada koniec świata według mnie .... jak jest po tem co sie dzieje w tym czasie(koniec świata) ....prosze pomozcie tylko to ma byc opowiadanie nie ze ktos napisz w punktach lub w 3 zdaniach z gory dzieki ps potrzebuje to na jutro :)
klaudia1992
Wszędzie jest ciemno.Nikogo nie widzę.Domy wszystkie są zburzone.Wielka pustka jest przede mną.Niebo jest ciemne.Morze bardzo zburzone.Zaraz stanie się coś strasznego.Fala potężna rozbija się o brzeg i niszczy wybrzeże. Jestem tym bardzo przerażona.Nie wiem co robić.Gdzie się nie obejrzę jest pustka. Nie ma lasów tylko są połamane wszystkie drzewa.Pod moimi stopami nie ma ziemi tylko zgliszcza.
1 votes Thanks 0
Humanoidalna
Z niespokojnego snu budzi mnie zapach palonej skóry. Otwieram oczy. Czerwone ogniki tańczą na ścianach. Przez wybite okna dochodzą do mnie paniczne wrzaski innych ludzi. Wybiegam z domu i ogarniam błędnym wzrokiem otaczający mnie świat - świat, którego teraz nie poznaję. Ognień trawi ciała przechodniów roznosząc w powietrzu słodki zapach śmierci. Z nieba pada ognisty deszcz. Dym gryzie mnie w oczy, które wypełniają się nagle łzami. Chcę poszukać mojej rodziny, ale to nie ma sensu - setki ludzi, którzy wylegli na ulicę, by zobaczyć to, o czym głosiło tak wiele legend - koniec. W tej bezkształtnej masie nie odnajdę już nikogo, zresztą strach i ból tak zmieniły twarze ludzi, że pewnie nie byłabym w stanie nikogo rozpoznać. Strach, ból i może coś jeszcze... Wyrzuty sumienia. Ci ludzie dopiero teraz zaczynają rozumieć co się dzieje, żałują, modlą się... ale modlitwa już nie pomoże, to już koniec, bóg znudził się swoimi zabawkami i postanowił pozbyć się ich raz na zawsze. Potykam się o ludzkie ścierwo, zniekształcone i wykrzywione pod wpływem temperatury. Bezwładne, ludzkie kukiełki. Nagle czuję jak piekielna pożoga dociera do mnie... najpierw sznurówki, potem nogawki spodni... W końcu cała stoję w ogniu, bo przecież każdy element układanki musi zniknąć. Co jest po końcu świata? Nie ma już istnienia, nie świadomości, nie ma ciał. Czy Bóg znalazł sobie nowe lalki, którymi mógłby bawić się w życie? Nie wiem. I nie dane mi będzie się tego dowiedzieć, podobnie jak każdemu z nas.
Opowiadanie miało być, więc jest, ale chyba nie o to chodziło xd. Jeżeli czas teraźniejszy Ci przeszkadza to możesz zmienić na przeszły ;).
Co jest po końcu świata? Nie ma już istnienia, nie świadomości, nie ma ciał. Czy Bóg znalazł sobie nowe lalki, którymi mógłby bawić się w życie? Nie wiem. I nie dane mi będzie się tego dowiedzieć, podobnie jak każdemu z nas.
Opowiadanie miało być, więc jest, ale chyba nie o to chodziło xd. Jeżeli czas teraźniejszy Ci przeszkadza to możesz zmienić na przeszły ;).