Basza, w mowie polskiej oznacza to samo, co pasza, ale w języku tureckim dwa te wyrazy mają wcale różne znaczenia. Basza od wyrazu basz - głowa, znaczy to samo, co naczelnik lub pan, i dodaje się nawet do najniższych, tytułów wojskowych w znaczeniu: Jmci Pan. Pasza zaś jest tytułem gubernatora prowincyi, złożonym z wyrazów perskich: pa - stopa, podstawa i szach - król, niby podstawa króla, wielki wezyr, filar królewski. Baszowie w dawnem wojsku tureckiem bywali 3-ch stopni, odznaczających się rodzajem noszonych przed nimi buńczuków. Liwa-basza odpowiadał generałowi brygady i miał buńczuk czyli tuh pojedyńczy, był więc baszą „jednotulnym",feryk-basza (generał dywizyi) był „dwutulnym", a muszyr (generał infanteryi) był „trzytulnym" czyli jucz-tuhułu.
wtf?
Basza, w mowie polskiej oznacza to samo, co pasza, ale w języku tureckim dwa te wyrazy mają wcale różne znaczenia. Basza od wyrazu basz - głowa, znaczy to samo, co naczelnik lub pan, i dodaje się nawet do najniższych, tytułów wojskowych w znaczeniu: Jmci Pan. Pasza zaś jest tytułem gubernatora prowincyi, złożonym z wyrazów perskich: pa - stopa, podstawa i szach - król, niby podstawa króla, wielki wezyr, filar królewski. Baszowie w dawnem wojsku tureckiem bywali 3-ch stopni, odznaczających się rodzajem noszonych przed nimi buńczuków. Liwa-basza odpowiadał generałowi brygady i miał buńczuk czyli tuh pojedyńczy, był więc baszą „jednotulnym",feryk-basza (generał dywizyi) był „dwutulnym", a muszyr (generał infanteryi) był „trzytulnym" czyli jucz-tuhułu.