Pewnego słonecznego dnia we wakacje obudziłam się bardzo smutna , ponieważ nie miałam pomysłu co mogłabym dzisiaj robić. Była ósma rano , ubrałam się zjadłam śniadanie i postanowiłam wyjść na dwór. Po drodze spotkałam swojego kolegę Michała i koleżankę Sylwie, nikt z nas nie wiedział co robić. Jedyną zaletą było to że mieszkaliśmy nad morzem ale było trochę za zimno na kąpanie się dzisiaj a również na następne dni też nie była zapowiadana lepsza pogoda. Szliśmy po plaży i rozmawialiśmy aż Sylwia zobaczyła kawałek papieru wystającego z piasku. Szybko podeszliśmy zobaczyć co na nim jest , z nadzieją że będzie to ciekawe. Okazało się że to mapa do skarbu. Pokazane było na niej, że trzeba iść wzdłuż aż dojdzie się do lasu , a później skręcić w lewo i od największego drzewa w tamtym miejscu zrobić 10 kroków i tam powinna być zakopana skrzynia. Z chęcią , lecz z lekkim nie dowiezaniem wyruszyliśmy. I tak szliśmy i szliśmy aż wreszcie udało nam się dojść i zaczęliśmy kopać . Okazało się że jest tam na prawdę coś zakopane , kopaliśmy coraz szybcej i o dziwo naszym oczom pokazała się przepięknie zdobiona skrzynia. Wycięgneliśmy ją i otworzyliśmy . To co tam znaleźliśmy bardzo nas zdziwiło ale również ucieszyło. Były tam pirackie przebrania oraz złoto , postanowiliśmy nie mówić o tym nikomu i pozostawić tą tajemnicę tylko dla siebie. W kolejnych dniach przychodziliśmy na wyspę i bawiliśmy się w piratów i dzięki temu wakacje nie były wcale nudne.
Pewnego słonecznego dnia we wakacje obudziłam się bardzo smutna , ponieważ nie miałam pomysłu co mogłabym dzisiaj robić. Była ósma rano , ubrałam się zjadłam śniadanie i postanowiłam wyjść na dwór. Po drodze spotkałam swojego kolegę Michała i koleżankę Sylwie, nikt z nas nie wiedział co robić. Jedyną zaletą było to że mieszkaliśmy nad morzem ale było trochę za zimno na kąpanie się dzisiaj a również na następne dni też nie była zapowiadana lepsza pogoda. Szliśmy po plaży i rozmawialiśmy aż Sylwia zobaczyła kawałek papieru wystającego z piasku. Szybko podeszliśmy zobaczyć co na nim jest , z nadzieją że będzie to ciekawe. Okazało się że to mapa do skarbu. Pokazane było na niej, że trzeba iść wzdłuż aż dojdzie się do lasu , a później skręcić w lewo i od największego drzewa w tamtym miejscu zrobić 10 kroków i tam powinna być zakopana skrzynia. Z chęcią , lecz z lekkim nie dowiezaniem wyruszyliśmy. I tak szliśmy i szliśmy aż wreszcie udało nam się dojść i zaczęliśmy kopać . Okazało się że jest tam na prawdę coś zakopane , kopaliśmy coraz szybcej i o dziwo naszym oczom pokazała się przepięknie zdobiona skrzynia. Wycięgneliśmy ją i otworzyliśmy . To co tam znaleźliśmy bardzo nas zdziwiło ale również ucieszyło. Były tam pirackie przebrania oraz złoto , postanowiliśmy nie mówić o tym nikomu i pozostawić tą tajemnicę tylko dla siebie. W kolejnych dniach przychodziliśmy na wyspę i bawiliśmy się w piratów i dzięki temu wakacje nie były wcale nudne.