Bardzo prosze o napisanie tekstu o miłości fajnie by było jakby była wesoła 2 zwrotki i refren
Z góry dziękuje ;D
Sandricz
Hej kochana podejdź no tu Nic nie bój się, nie zrobie w końcu krzywdy ci Jestem wampirem, a ty tylko ofiarą mą..i zrozum... Mamy czas więc nigdzie się nie śpiesz W końcu i tak wtopię kły w smukłą szyję twą
Ja tak po prostu nie mogę przestać kochać Cię
Chyba naprawdę chciałaś ujrzeć mnie głupiutkie dziewczę me Sama weszłaś w ciemny las I czekam aż zapuścisz się Jesteśmy sami nie przeszkodzi nam już nikt a więc Mam zamiar zjeść cię całą. Oh...
Obmyślam w głowie wciąż pewien plan. Bo to gryzienie stało całkiem nudne się Podchodzę biżej patrząc w piękne oczy twoje Trochę udaję, byś nie bała się Postaram się być grzecznym chłopcem jedną noc Widzę w twych oczach ze prawie oswoiłaś się
Mógłbym szybko wszystkich pożreć ale jak i ty mam także i swój gust Wybieram z posród ofiar swych- deserem jesteś ty Złap mnie za rękę nie bój się Bo blisko jestem ja. Aaa... Już nie długo pożrę całą Cię
Te długie włosy oraz oczu twoich blask sprawiają że Hipnotyzuję się i to nie jest żart. Hipnotyzujesz Bia-ła-skó-ra Lo-ki, o-czy To-jest-pięknę-Ty jesteś-pię-kna O taak milutka jesteś więc za mną chodź dopuki trwa noc I nic nie bój się ja obronię cię Aż do czasu puki cię nie poż... Chodź ta noc jeszcze trwa
Ja kocham Cię i ciało twe też Poprostu chodź i nie pytaj mnie Gdzie idziemy? Bo sam jeszcze nie wiem. Ah...
To naturalne, Bóg też tego chciał. Więc nie uciekaj, to nic ci nie da dobrze wiesz... Tylko ostrzegam, Lecz najlepiej trzymaj się przy mnie
Gdyby wiatr przemknął tuż obok mnie Podczas jednego z tych naprawdę nudnych dni Moja krew wnet by zawrzała-niczym instykt Nie powinno cię tu być maleńka ty już teraz o tym wiesz Lecz nie ma już odwrotu więc do końca za mną idź Mogę tylko obiecować że do końca nocy tej Będę gentelmenem aż do czasu...już ty wiesz W-głębi la-su co-raz-bli-żej Dro-gi kre-sy Je-szcze chwi-la
Ah to śmieszne już jest Idziemy przez las-nie domyślasz się Oh już kończy się noc Czas już wreszcie zakończyć to gierkę Oh więc chodź zaspokój mój głód Kochana koniec drogi Czas zaspokoić mój głód Coś we mnie krzyczy-najwyższy chyba czas.
Nic nie bój się, nie zrobie w końcu krzywdy ci
Jestem wampirem, a ty tylko ofiarą mą..i zrozum...
Mamy czas więc nigdzie się nie śpiesz
W końcu i tak wtopię kły w smukłą szyję twą
Ja tak po prostu nie mogę przestać kochać Cię
Chyba naprawdę chciałaś ujrzeć mnie
głupiutkie dziewczę me
Sama weszłaś w ciemny las
I czekam aż zapuścisz się
Jesteśmy sami nie przeszkodzi nam już nikt a więc
Mam zamiar zjeść cię całą. Oh...
Obmyślam w głowie wciąż pewien plan.
Bo to gryzienie stało całkiem nudne się
Podchodzę biżej patrząc w piękne oczy twoje
Trochę udaję, byś nie bała się
Postaram się być grzecznym chłopcem jedną noc
Widzę w twych oczach ze prawie oswoiłaś się
Mógłbym szybko wszystkich pożreć
ale jak i ty mam także i swój gust
Wybieram z posród ofiar swych-
deserem jesteś ty
Złap mnie za rękę nie bój się
Bo blisko jestem ja. Aaa...
Już nie długo pożrę całą Cię
Te długie włosy oraz oczu
twoich blask sprawiają że
Hipnotyzuję się i to nie jest żart.
Hipnotyzujesz
Bia-ła-skó-ra
Lo-ki, o-czy
To-jest-pięknę-Ty jesteś-pię-kna
O taak milutka jesteś więc za mną chodź
dopuki trwa noc
I nic nie bój się ja obronię cię
Aż do czasu puki cię nie poż...
Chodź ta noc jeszcze trwa
Ja kocham Cię i ciało twe też
Poprostu chodź i nie pytaj mnie
Gdzie idziemy? Bo sam jeszcze nie wiem. Ah...
To naturalne, Bóg też tego chciał.
Więc nie uciekaj, to nic ci nie da dobrze wiesz...
Tylko ostrzegam, Lecz najlepiej trzymaj się przy mnie
Gdyby wiatr przemknął tuż obok mnie
Podczas jednego z tych naprawdę nudnych dni
Moja krew wnet by zawrzała-niczym instykt
Nie powinno cię tu być maleńka ty już teraz o tym wiesz
Lecz nie ma już odwrotu więc do końca za mną idź
Mogę tylko obiecować że do końca nocy tej
Będę gentelmenem aż do czasu...już ty wiesz
W-głębi la-su
co-raz-bli-żej
Dro-gi kre-sy Je-szcze chwi-la
Ah to śmieszne już jest
Idziemy przez las-nie domyślasz się
Oh już kończy się noc
Czas już wreszcie zakończyć to gierkę
Oh więc chodź zaspokój mój głód
Kochana koniec drogi
Czas zaspokoić mój głód
Coś we mnie krzyczy-najwyższy chyba czas.