Bardzo proszę o przetłumaczenie na język angielski...
Ostatnie wakacje spędziłam z rodziną w Indonezji.Opalaliśmy się na piaszczystej plaży. Cisza i spokój powodowały ze mogliśmy się zrelaksować. w pewnym momencie plaża zaczęła się trząś. każdy wpadł w panikę. ocean zaczął wylewać. wszyscy uciekali żeby tylko przeżyć. ogromne fale "pożerały" wszystko co stanęło im na przeszkodzie. skryłam się z najbliższymi w bezpiecznym miejscu i przeżyliśmy. widok porywanych przez wodę ludzi był przerażający. do dziś nie mogę uwierzyć w to co widziałam. już nigdy więcej nie pojadę na wakacje w miejsce, gdzie jest dostęp do oceanu.
Z góry dziękuję :*:*:*
Ostatnie wakacje spędziłam z rodziną w Indonezji.Opalaliśmy się na piaszczystej plaży. Cisza i spokój powodowały ze mogliśmy się zrelaksować. w pewnym momencie plaża zaczęła się trząś. każdy wpadł w panikę. ocean zaczął wylewać. wszyscy uciekali żeby tylko przeżyć. ogromne fale "pożerały" wszystko co stanęło im na przeszkodzie. skryłam się z najbliższymi w bezpiecznym miejscu i przeżyliśmy. widok porywanych przez wodę ludzi był przerażający. do dziś nie mogę uwierzyć w to co widziałam. już nigdy więcej nie pojadę na wakacje w miejsce, gdzie jest dostęp do oceanu.
Z góry dziękuję :*:*:*
Sondzik
Last holiday I spent with family in Indonesia. We were sunbathing on sandy beach. Silence and peace let us relax. In one moment beach started to shake. Everybody want into panic, ocean started to flush, everybody was running for his life. Huge waves were destroying everything what was standing in their way. I hid with family in the nearest safe place and we survived. View of people being taken by water was terrific, I still can't belive in what I saw. I'll never go for holiday in place where is access to ocean.
0 votes
Thanks 0
More Questions From This User See All