Bardzo proszę o napisania wypracowania na temat ''Hobbit,czyli tam i z powrotem''. min.25zdań....Z góry serdecznie dziękuje...;d
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Bilb Baggins, nie spodziewał sie, co przyniesie mu dzisiejszy dzień. Odkąd znalazł pierścień, jego życie nie było już takie samo, był kimś ważnym. Miał najpotęrzniejszy symbol władzy w zasięgu ręki. Zwykły niziołek, a jednak podioł się największej, misji jego dotychczasowego życia. Wyprawa życia i honoru. Baggins, trzynastu krasnoludów - Thorin, Oin, Glóin, Balin, Dwalin, Fíli, Kíli,Dori, Nori, Ori, Bifur, Bofur, Bombur, oraz czarodziej Gandalf stworzyli kompanię Thorina.
- To ten dzień, w którym MY harde Krasnolódy wyruszymy aby zgładzić smoka Smauga i odzyskamy nasz dom, nasze którestwo - wykrzykną Thorin wznosząc w górę kufel pełen piwa. Pozostali krasnolódowie odpowiedzieli tym samym gestem. Taki widok napełnił serce Bilba zapałem, ale wiedzał, że ta wyprawa nie będzie łatwa. Wiedział też jednak, że bez niego owa wyprawa nie małaby szansy powodzenia. Ruszyli z samego rana w dzień równonocy. Czarodziej poprowadził kompanię na zachód, w stronę Samotnej Góry.
Maszerowali już 3 doby, zatrzymując się po drodzę na odpoczynek, i aby się posilić, jednak tej nocy stało się coś dziwnego. Niziołek był bardzo uważny i chodź wiedział, iż przy tak potężnym czarodzieju i walecznych krasnolódach nie stanie się nic złego, ale dzisiejszej nocy było inaczej. Czuł, że coś ciągle go obserwóje, nie był pewnie no to może być. Oddalił się od miejsca, w którym rozbili obóz, postanowił się rozejrzeć. Zapuśił się odrobine za daleko w las, był okropienie przerażony. ściskał w kieszeni pierścień spoconą dłonią. Usłyszał nagle jakiś szmer za plecami, spanikował, wcisną pierścień na palec, i w jednej chwili znikną, jakby przepadł, a w rzeczywistości stał jak wryty w tym samym miejscu, przyglądając się postaci, która nie przypominała człowieka. Mamrotało jedynie słowa : -Mój skarb.. Mój Ssskarb.