Błagam pomózcie
Napisz sprawozdanie z "Z legend dawnego Egiptu" Bolesława Prusa
daje naj i wszystko co sie da PLISSS pomóżcie mi
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Głównymi bohaterami noweli ,, Z legend dawnego Egiptu'' Bolesława Prusa był Ramzes i Horus. Akcja utworu toczy się w starożytnym Egipcie.
Stuletni Ramzes;mądry i potężny władca Egiptu leżał ciężko chory w swojej komnacie. Okrywszy nogi płaszczem króla Etiopiów, czekał na najmądrzejszego lekarza w kraju. Był osobą dzięki której państwo rozkwitło. Dbał o swoich poddanych, a dzięki odwadze i rozwadze potrafił wygrać każdą walkę.
Wtem do sali wszedł kapłan, którego Ramzes poprosił o podanie mu lekarstwa. Tez zawahał się przez chwilę, po czym drżącą ręką wręczył faraonowi straszny lek. Wypiwszy go, zawołał astrologa i kazał powiedzieć, co mówiągwiazdy. Mędrzec odparł, że na niebie pisana jest jego śmierć. Rzekł, aby zaprowadzić Horusa do sali faraonów; niech tam czeka na jego ostatnie słowa i na pierścień.
Tymczasem Horus, jego wnuk płakał, przypatrując się okolicy. Mimo późnej nocy w chatach i gmachach płonęły lampy. Ludność zbierała się w palmowych lasach, na ulicach, na rynkach i obok pałacu Ramzesa.
Wiele pytań snuło mu się po głowie, dlaczego tłumy ludzi zbierają się o tej porze, co oznaczaja światła w oddali i wiele innych. Więc zapytał jednego dworzanina. Horus usłyszawszy co się stało, wzruszył się i zakrył dłońmi twarz. Nie chciał juz nic wiedzieć, gdyż łzy napływały mu do oczu na wspomienie o je3go bliskich.
Nagle syknął z bólu i ujrzał, że coś ugryzło go w nogę. W obawie, że mógłby to być pająk, po wysłuchaniu wszystkich słów swego dziada, kazał natychmiast napisać edykty.
Czekawszy w sali faraonów na pierścień, kazał obejrzeć swoją nogę lekarzowi, który stwierdził że nie ma się o co martwić. Po długim oczekiwaniu przybył kanclerz wraz z pierścieniem. Założył go przyszłemu faraonowi na palec, a ten od razu podstemplował wszystkie ustawy.
Następnego dnia odbył się pogrzeb Ramzesa. Horus miał serce pełne smutku , lecz nie tracił cennego daru życia i tydzień później poślubił Berenikę. Wraz z nią miał liczne potomstwo. Poprosił więc Jetrona, swego ukochanegoprzyjaciela aby ich nauczał. Wprowadził ład i porządek w państwie. Poddnani byli dozgonnie wdzięczni za sprawiedliwość, dobroć i rozwagę swojego władcy.
Horus był faraonem dzięki któremu ludziom żyło się lepiej. Podpisał wiele sojuszy, dzięki czemu wszyscy czuli się bezpieczni. Berenika bardzo wpłynęła na charakter i postępowanie swojego męża, gdyż z niezdecydowanego i wrażliwego zmienił się na lepsze. Poprzez to, wiemy że dzięki bliskim nam osobom, możemy zmienić siebie i otoczenie.
Z legend dawnego Egiptu”
Nowela Bolesława Prusa „Z legend dawnego Egiptu” to utwór, którego akcja umiejscowiona jest w egzotycznej scenerii. Opowieść ta wyrasta z tradycji legendy skupionej wokół zagadnień, takich jak: posiadanie władzy, przeznaczenie, przypadek rządzący losami państw, tęsknota za dobrym władcą.
Głównymi postaciami są: stuletni władca Egiptu – Ramzes oraz jego trzydziestoletni wnuk i następca – Horus.
Ramzes, powalony ciężką chorobą, czekał na śmierć. Zażądał lekarstw, które albo przyspieszą zgon, kładąc kres jego cierpieniom, albo uzdrowią go. Egiptowi potrzebny był przecież sprawny i silny władca.
Tymczasem wnuk Ramzesa, zatroskany przepowiednią astrologa o bliskiej śmierci przywódcy Egiptu, siedział w sali faraonów i rozpamiętywał krzywdzące go rozkazy wuja: pogrzebanie matki między niewolnikami, uwięzienie nauczyciela Jetrona za uczenie nienawiści do wojen, odosobnienie ukochanej Bereniki. Wraz ze śmiercią starego króla nadarzyła się okazja anulowania edyktów. Horus snuł plany o nowym kształcie państwa. Gdy rozmyślał o Berenice, pszczoła ukąsiła go w nogę. Przygotowano nowe rozporządzenia i wystarczyło tylko dotknąć ich królewskim pierścieniem, by mogły być zatwierdzone. Z niecierpliwością czekano więc na śmierć starego króla.
Horus nagle zasłabł i osunął się na krzesło – od tej chwili było wiadomo, że został ukąszony nie przez pszczołę, lecz przez bardzo jadowitego pająka i musi umrzeć. Kanclerz nie nadchodził, a z rąk księcia wypadły kolejne edykty, co znaczyło, że nigdy nie zdążą być zalegalizowane. Horus, ujrzawszy w drzwiach kanclerza, wyciągnął rękę po pierścień, by dotknąć nim edyktu o oswobodzeniu Bereniki, lecz na próżno; posłaniec nie przynosił wieści o przekazaniu władzy. Ogłoszono uroczyście, że Ramzes został cudownie uzdrowiony.