BŁAGAM! niech ktoś mi napisze opowiadanie detektywistyczne
np. mam na imię..... jestem prywatnym detektywem....tego dnia przyszła do mnie staruszka miałam wątpliwości itp i tak trzeba rozwinąc sprawe nie koniecznie ze staruszką może byc wymyślone
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Mam na imię [wstaw swoje imię]. Jestem prywatnym detektywem. O moim tajnym zawodzie wie tylko nieliczna część osób, sami najbliźsi znajomi. Uwielbiam moją pracę! Jestem w niej świetna. Myślę, że jestem do niej stworzona mówiąc skromnie. Za sobą mm już pare niezłych śledztw takich jak sledzenie dyrektorki pewnej szkoły, jednego ogrodnika, fryzjerki oraz świetnego katareki. Oczywiście jest tego wszystkiego wiele więcej.
Pewnego słonecznego dnia przyszła do mnie pewna pani. Wyglądała na około 45-48 lat. Zleciła mi śledzenie jednej młodej dziewczyny o imieniu Natalia. Miałam się dowiedzieć jak teraz żyje. Co robi? Gdzie pracuje? Czy ma dzieci itd. Po wzięciu adresu jej zamieszkania od razu wzięłam się do roboty.
O godzinie 6 rano podjechałam swoim czarnym samochodem pod jej blok. Dość spory. Miał około 10 pięter. Czekałam aż wyjdzie Natalia. Jedyne co widziałam to jej zdjęcia, które znalazłam w internecie. Jest ona baletnicą w jednym z niajwiększych teatrów.
nw co dalej bo zaczyna mi brakowac weny...zakończ to jakoś tak, że ta kobieta okaże się jej biologiczną matką czy coś;D POWODZENIA!