Jestem dziś niezwykle szczęśliwa jacyś dobrzy ludzie zechcieli mnie adoptować.
Z tego powodu jestem niezmiernie szczęśliwa.Pani Spencer opowiadała mi że adoptuje
mnie rodzeństwo Cuthebert.Na peron przyjechał Mateusz Cubhert,od razu zaprzyjazniłam się z nim.Był starym wysokim mężczyzną o poszarzałych włosach.
Kiedy zaczeliśmy podróż do Avalon zobaczyłąm wile wspaniałości.Gadałam i Gadałam ale
Mateusz chyba lubił mnie słuchać gdy zbliżaliśmy się do mojego nowego domu.Ponazywałam wiele rzeczy.kiedzy dojechaliśmy do mojego nowego domu zobaczyłam że leży na wysokim wzniesieniu zwanym zielonym wzgórzem.Kiedy weszłam do domu przyszła jakaś starsza pani powiedziałam dobry wieczór lecz spojrzałą na mnie i powiedziałą że chcieli chłopca.Teraz leże w łóżku i mam nadzieję że dadzą mi zostać u siebie w domu.
Drogi pamiętniku!!!
Jestem dziś niezwykle szczęśliwa jacyś dobrzy ludzie zechcieli mnie adoptować.
Z tego powodu jestem niezmiernie szczęśliwa.Pani Spencer opowiadała mi że adoptuje
mnie rodzeństwo Cuthebert.Na peron przyjechał Mateusz Cubhert,od razu zaprzyjazniłam się z nim.Był starym wysokim mężczyzną o poszarzałych włosach.
Kiedy zaczeliśmy podróż do Avalon zobaczyłąm wile wspaniałości.Gadałam i Gadałam ale
Mateusz chyba lubił mnie słuchać gdy zbliżaliśmy się do mojego nowego domu.Ponazywałam wiele rzeczy.kiedzy dojechaliśmy do mojego nowego domu zobaczyłam że leży na wysokim wzniesieniu zwanym zielonym wzgórzem.Kiedy weszłam do domu przyszła jakaś starsza pani powiedziałam dobry wieczór lecz spojrzałą na mnie i powiedziałą że chcieli chłopca.Teraz leże w łóżku i mam nadzieję że dadzą mi zostać u siebie w domu.
Mam nadzieję że się przydało :)