,,Ania z Zielonego Wzgórza'' - fragment mówiący o jakimś kłopocie Ani. Fragment może być jakiś konkretny byle by był o kłopotach Ani. Będę bardzo wdzięczna! :*
fizzydrink
Proponuję ci to, jak Ania ufarbowałą włosy na zielono, zamiast na kruczoczarno. To rozdział... u mnie 27, "Ukarana próżność" [u mnie str. 211]. Proponuję zacząć od dołu drugiej strony rozdziału [u mnie 212], od słów: "Było już ciemno, gdy kolacja była wreszcie gotowa. Ania nadal się nie pojawiła. Maryla pozmywała naczynia i poszła do pokoiku dziewczynki po świeczkę. Zapalając ją zauważyła Anię leżącą na łóżku z twarzą schowaną w poduszcze." A skończyć możesz: " - Cóż, gdybym chciała pofarbować włosy, wybrałabym jakiś ludzki kolor, a nie zielony." [u mnie str. 214, mniej więcej połowa] Wspomnę jeszcze, że ja mam wydanie Posiedlik Raniowski i Spółka.
"Było już ciemno, gdy kolacja była wreszcie gotowa. Ania nadal się nie pojawiła. Maryla pozmywała naczynia i poszła do pokoiku dziewczynki po świeczkę. Zapalając ją zauważyła Anię leżącą na łóżku z twarzą schowaną w poduszcze."
A skończyć możesz:
" - Cóż, gdybym chciała pofarbować włosy, wybrałabym jakiś ludzki kolor, a nie zielony."
[u mnie str. 214, mniej więcej połowa]
Wspomnę jeszcze, że ja mam wydanie Posiedlik Raniowski i Spółka.