September 2018 1 14 Report

Analizując podany fragment "Kordiana" Juliusza Słowackiego oraz odwołując się do treści całej lektury, wyjaśnij, do czego dążył tytułowy bohater i dlaczego poniósł klęskę. PREZES (z zapałem) Wstrzymać ich, na Boga! Niech myśl młodych ciemnicy nie przestąpi proga, Niech spisek z czarną twarzą na świat nie wychodzi, 1420 Bo tam na świecie białym błyszczy Boga słońce! Zwołałem tu szalonych, bo wiatr grobów chłodzi, Bo mogę wezwać prochy królów za obrońcę. Jam niegdyś z piersi moich lał poety pienia, Dziś bym je chętnie wydarł z kart wiekowej sławy 1425 I spaliłbym je w ogniu, gdyby z ich płomienia Myśl wydobyć głośniejszą nad młodzieńcze wrzawy, Myśl łamiącą sztylety. KSIĄDZ Źle począłeś sobie, Oni tu miecze jasne wyostrzą na grobie. PREZES Na grobie królów naszych? O hańbo! o wstydzie! Ostrzyć miecz królobójczy? sztylety[...] PODCHORĄŻY Był to niegdyś dowodzca[86] u wolnych Szwajcarów. Śród walki w obie dłonie zgarnął wrogów dzidy I wbił we własne serce, i drogę rozgrodził. PIERWSZY Z LUDU To by się dziś ów rycerz dobrze z nami zgodził! Bóg, Sumienie, Sprawiedliwość, Zemsta, Król, Grzech, Morderstwo PREZES Cicho! módlcie się raczej! miejsce nie do gwarów, Zeszliśmy się w grobowce składać sąd na carów, Patrzcie więc w serca wasze! patrzcie w serca wasze! Aby je wiecznej ludów nie przedać[87] ohydzie. Niech nas Bóg wieńcem prawdy gwiaździstej opasze, Niech anioł cichy zejdzie pośród nas SZYLDWACH Kto idzie? GŁOS Winkelried! PREZES Ludzie, stoję przed wami z osiwiałą głową I powiadam: czekajcie! Dziedzictwo,Moje oczy stare Widziały wielkich mężów i mówię wam święcie, Żeście wy niepodobni do nich! Jeśli wiarę Boga chowacie w sercu? na Boga zaklęcie Wzywam was, ludzie: stójcie! i sztylety wasze Zamieńcie na święcone w kościołach pałasze, A kiedyś uderzemy w zmartwychwstania dzwony, Tak że odgłosem królów zachwieją się trony Jak drzewa podrąbane. PODCHORĄŻY Idźmy tam i wypalmy ogniami na murze Wyrok zemsty, zniszczenia, wyrok Baltazara[98]. Carowi niedopita z rąk wypadnie czara, Błękitnym blaskiem mieczów napisane słowa Wytłumaczy śmierć mędrsza niż głos Danijela. A potem kraj nasz wolny! potem jasność dniowa! Polska się granicami ku morzom rozstrzela I po burzliwej nocy oddycha i żyje. Żyje! czy temu słowu zajrzeliście w duszę? Nie wiem w tym jednym słowie jakieś serce bije, Rozbieram je na dźwięki, na litery kruszę, I w każdym dźwięku słyszę głos cały ogromny! Dzień naszej zemsty będzie wielki - wiekopomny! A dzień pierwszy wolności gdy radość roznieci, Ludzie wesela krzykiem o niebo uderzą, A potem długą ciemność niewoli przemierzą, Siądą i z wielkim łkaniem zapłaczą jak dzieci, I słychać będzie płacz ogromny zmartwychwstania. (Słychać szmer zapału)


Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.