Czas akcji nie jest dokładnie określony. Możemy przypuszczać, iż są to lata wspołczesne Molierowi - II polowa XVII wieku.
Miejsce akcji:
Miejscem akcji jest Paryż, dom Harpagona.
AKT I
Historia rozgrywa sie w Paryżu. Bogaty i skąpy Harpagon ma dwojke dzieci: Elize, która jest zakochana w Walerym - słudze jej ojca i Kleanta, który pragnie ożenić sie z Marianna - młoda i biedną sierotą. Harpagon żyje w ciągłym strachu, ponieważ w ogrodzie zakopal 10 tys talarów i obawia sie że ktoś znajdzie jego majatek. Nie ufa nawet swoim dzieciom. Harpagon ogłasza dzieciom, że zamierza poślubić Marianne ( do niej zaleca sie syn Harpagona - Kleant ) i sam wyznacza dla Kleanta małżonkę - wdowę, a dla córki Elizy wybiera Anzelma - "(...) jest to człowiek dojrzały, rozsądny i doświadczony; nie ma więcej nad pięćdziesiąt lat i słynie ze swoich dostatków" . Jeszcze tego samego dnia ma odbyć sie ślub Elizy, ona jednak kategorycznie sprzeciwia sie ojcu. Harpagon prosi Walerego ( on sam nie wie o tym, że Eliza ma poślubić innego ), aby był sędzią w tym sporze. Walery nie świadomy niczego, mówi że z pewnością rację miałby rozsądny Harpagon. Gdy dowiaduje sie całej prawdy o sporze, zmienia zdaje i probuje wmówic panu, że małżeństwo Elizy z Anzelmem to zły pomysł. Eliza jest bardzo zaniepokojona niekorzystnym dla niej rozwojem sytuacji. Walery ją uspokaja i obiecuje, że nie bedzie musiała wychodzić za Anzelma. Doradza ukochanej by narazie udawała chorobę, póki sytuacja sie nie wyjaśni.
AKT II
Kleant, który nie może liczyć na pomoc swego skąpego ojca, potrzebuje pilnie 15 tyś talarów. Strzałka, jego służący, podejmuje się znaleźć dobrego lichwiarza, który pożyczy taką sumę pieniędzy. Pośrednik informuje go o warunkach pożyczki, które są nie są zbyt korzystne dla Kleanta. Ten nie mając wyjścia zgadza sie na pożyczkę. Gdy dochodzi do ubicia interesu, Kleant poznaje, że owym lichwiarzem jest jego ojciec - Harpagon. Dochodzi między nimi do kłótni.
Do pokoju wchodzi Frozyna - swatka, przekonuje Harpagona o tym, że Marianna lubi starszych mężczyzn i z niecierpliwościa czeka na ślub. Skąpiec jest sceptyczny, ponieważ Marianna nie jest zamożna. Frozyna wmawia mu, że tylko biedna osoba, nie mająca dużych wymagań pasuje do takiego zamożnego pana jak on sam. Swatka chce zaplatę za swoją pracę, ale Harpagon mruczy coś pod nosem i wychodzi z pokoju
AKT III
Harpagon zaprasza na kolację Marianne, by pojąć ją za żonę. Wydaje polecenia swojej służbie, by posprzątała dom i nakazuje pilnować by nic nie zginęło podczas uroczystości. Ogranicza drastycznie wydatki na produkty potrzebne do kolacji, czemu sprzeciwia się kucharz - Jakub. W obronie Harpagona staje Walery. Nastepuje kłotnia między Walerym i Jakubem, efektem czego jest bójka. Pobity Jakub przyrzeka zemścic sie na Walerym.
Przybywa Frozyna wraz z Marianną, która denerwuje się na myśl o poznaniu przyszłego męża.
Gdy ten wchodzi do pokoju, Marianna brzydzi się na jego widok i szepta do Frozyny, że Harpagon jest straszny. Następnie do pokoju wchodzi Kleant, w którym Marianna rozpoznaje tajemniczego kawalera, który ją odwiedzał. Obojga zakochani rozmawiają i potajemnie wyznają sobie miłość. Kleant ściąga ojcu z palca drogi pierścień i daruje go Mariannie w imieniu ojca. Ździwiony i zaskoczony ta sytuacją Harpagon przeklina w duchu syna.
AKT IV
Zakochani proszą Frozyne, by ta przekonała Harpagona, że jego małżeństwo z Marianną nie ma sensu. Nagle wchodzi Harpagon i zauważa swojego syna całującego w ręke Marianne. Zaczyna coś podejrzewać. Chce porozmawiac z synem w cztery oczy i wybadać jego zamiary. Podstępnie mówi, że jednak nie chciałby żenić się z Marianną, ale już nie ma wyjścia i musi tego dokonać. Nieświadomy podstępu Kleant wyjawia swoje plany co do Marianny. Harpagon z wściekłością przeklina syna. Przychodzi Jakub, próbując zaopbiec rękoczynom. Podejmuje się roli sędziego w tym sporze. Udaje mu sie podstępem pojednać zwaśnione strony. Pojednanie jednak nie trwa długo. Kłotnia wybucha na nowo, ojciec wyrzuca Kleanta z domu. Podczas gdy Skąpiec zajęty jest kłotnią z synem, Strzałka wykopuje w ogrodzie szkatułke z pieniędzmy Harpagona. Gdy ten zauważa jej brak wpada w panikę. Wzywa Komisarza, by przeprowadził śledztwo.
AKT V
Podczas przesłuchania Jakub zeznaje, że to Walery ukradł szkatułkę ( w ten sposób chce się na nim zemścić za pobicie ). Harpagon żąda od Walerego wyjaśnień i przyznania się do winy. Nieświadomy niczego Walery, myśląc, że Harpagon odkrył jego miłośc do Elizy - przyznaje się do tego. Gdy sytuacja wychodzi na jaw, Skąpiec oskarża go o romans z jego córką i każe wypędzić z domu. Podczas gdy Walery opowiada cała historię miłości do Elizy, wchodzi Anzelm, który miał ją właśnie poślubić. Słysząc całą historię i po krótkiej rozmowie z Walerym, Anzelm pojmuje, iż jest jego zaginionym ojcem. Na dodatek okazuje się jescze, że Marianna jest jego córką. Szczęśliwie odnaleźiona rodzina postanawia być razem. Do pokoju wchodzi Kleant i oddaje ojcu szkatułkę, wzamian Harpagon zrzeka się Marianny. Anzelm jako ojciec Marianny i Walerego zezwala na małżeństwa swoich dzieci i sam podejmuje się zorganizować przyjęcie z tej okazji.
Czas akcji nie jest dokładnie określony. Możemy przypuszczać, iż są to lata wspołczesne Molierowi - II polowa XVII wieku.
Miejsce akcji:Miejscem akcji jest Paryż, dom Harpagona.
AKT I
Historia rozgrywa sie w Paryżu. Bogaty i skąpy Harpagon ma dwojke dzieci: Elize, która jest zakochana w Walerym - słudze jej ojca i Kleanta, który pragnie ożenić sie z Marianna - młoda i biedną sierotą. Harpagon żyje w ciągłym strachu, ponieważ w ogrodzie zakopal 10 tys talarów i obawia sie że ktoś znajdzie jego majatek. Nie ufa nawet swoim dzieciom. Harpagon ogłasza dzieciom, że zamierza poślubić Marianne ( do niej zaleca sie syn Harpagona - Kleant ) i sam wyznacza dla Kleanta małżonkę - wdowę, a dla córki Elizy wybiera Anzelma - "(...) jest to człowiek dojrzały, rozsądny i doświadczony; nie ma więcej nad pięćdziesiąt lat i słynie ze swoich dostatków" . Jeszcze tego samego dnia ma odbyć sie ślub Elizy, ona jednak kategorycznie sprzeciwia sie ojcu. Harpagon prosi Walerego ( on sam nie wie o tym, że Eliza ma poślubić innego ), aby był sędzią w tym sporze. Walery nie świadomy niczego, mówi że z pewnością rację miałby rozsądny Harpagon. Gdy dowiaduje sie całej prawdy o sporze, zmienia zdaje i probuje wmówic panu, że małżeństwo Elizy z Anzelmem to zły pomysł. Eliza jest bardzo zaniepokojona niekorzystnym dla niej rozwojem sytuacji. Walery ją uspokaja i obiecuje, że nie bedzie musiała wychodzić za Anzelma. Doradza ukochanej by narazie udawała chorobę, póki sytuacja sie nie wyjaśni.
AKT II
Kleant, który nie może liczyć na pomoc swego skąpego ojca, potrzebuje pilnie 15 tyś talarów. Strzałka, jego służący, podejmuje się znaleźć dobrego lichwiarza, który pożyczy taką sumę pieniędzy. Pośrednik informuje go o warunkach pożyczki, które są nie są zbyt korzystne dla Kleanta. Ten nie mając wyjścia zgadza sie na pożyczkę. Gdy dochodzi do ubicia interesu, Kleant poznaje, że owym lichwiarzem jest jego ojciec - Harpagon. Dochodzi między nimi do kłótni.
Do pokoju wchodzi Frozyna - swatka, przekonuje Harpagona o tym, że Marianna lubi starszych mężczyzn i z niecierpliwościa czeka na ślub. Skąpiec jest sceptyczny, ponieważ Marianna nie jest zamożna. Frozyna wmawia mu, że tylko biedna osoba, nie mająca dużych wymagań pasuje do takiego zamożnego pana jak on sam. Swatka chce zaplatę za swoją pracę, ale Harpagon mruczy coś pod nosem i wychodzi z pokoju
AKT III
Harpagon zaprasza na kolację Marianne, by pojąć ją za żonę. Wydaje polecenia swojej służbie, by posprzątała dom i nakazuje pilnować by nic nie zginęło podczas uroczystości. Ogranicza drastycznie wydatki na produkty potrzebne do kolacji, czemu sprzeciwia się kucharz - Jakub. W obronie Harpagona staje Walery. Nastepuje kłotnia między Walerym i Jakubem, efektem czego jest bójka. Pobity Jakub przyrzeka zemścic sie na Walerym.
Przybywa Frozyna wraz z Marianną, która denerwuje się na myśl o poznaniu przyszłego męża.
Gdy ten wchodzi do pokoju, Marianna brzydzi się na jego widok i szepta do Frozyny, że Harpagon jest straszny. Następnie do pokoju wchodzi Kleant, w którym Marianna rozpoznaje tajemniczego kawalera, który ją odwiedzał. Obojga zakochani rozmawiają i potajemnie wyznają sobie miłość. Kleant ściąga ojcu z palca drogi pierścień i daruje go Mariannie w imieniu ojca. Ździwiony i zaskoczony ta sytuacją Harpagon przeklina w duchu syna.
AKT IV
Zakochani proszą Frozyne, by ta przekonała Harpagona, że jego małżeństwo z Marianną nie ma sensu. Nagle wchodzi Harpagon i zauważa swojego syna całującego w ręke Marianne. Zaczyna coś podejrzewać. Chce porozmawiac z synem w cztery oczy i wybadać jego zamiary. Podstępnie mówi, że jednak nie chciałby żenić się z Marianną, ale już nie ma wyjścia i musi tego dokonać. Nieświadomy podstępu Kleant wyjawia swoje plany co do Marianny. Harpagon z wściekłością przeklina syna. Przychodzi Jakub, próbując zaopbiec rękoczynom. Podejmuje się roli sędziego w tym sporze. Udaje mu sie podstępem pojednać zwaśnione strony. Pojednanie jednak nie trwa długo. Kłotnia wybucha na nowo, ojciec wyrzuca Kleanta z domu. Podczas gdy Skąpiec zajęty jest kłotnią z synem, Strzałka wykopuje w ogrodzie szkatułke z pieniędzmy Harpagona. Gdy ten zauważa jej brak wpada w panikę. Wzywa Komisarza, by przeprowadził śledztwo.
AKT V
Podczas przesłuchania Jakub zeznaje, że to Walery ukradł szkatułkę ( w ten sposób chce się na nim zemścić za pobicie ). Harpagon żąda od Walerego wyjaśnień i przyznania się do winy. Nieświadomy niczego Walery, myśląc, że Harpagon odkrył jego miłośc do Elizy - przyznaje się do tego. Gdy sytuacja wychodzi na jaw, Skąpiec oskarża go o romans z jego córką i każe wypędzić z domu. Podczas gdy Walery opowiada cała historię miłości do Elizy, wchodzi Anzelm, który miał ją właśnie poślubić. Słysząc całą historię i po krótkiej rozmowie z Walerym, Anzelm pojmuje, iż jest jego zaginionym ojcem. Na dodatek okazuje się jescze, że Marianna jest jego córką. Szczęśliwie odnaleźiona rodzina postanawia być razem. Do pokoju wchodzi Kleant i oddaje ojcu szkatułkę, wzamian Harpagon zrzeka się Marianny. Anzelm jako ojciec Marianny i Walerego zezwala na małżeństwa swoich dzieci i sam podejmuje się zorganizować przyjęcie z tej okazji.