Wiersz mówi o przemijaniu życia, o tym jak jest ono kruche i niezauważalne wśród codzienności. Zaden dzień nie daje nam chwili wytchnienia, nie daje oderwać się od codzienności, o tym że żaden dzięn nie daje oderwać się od codziennosci. Wiersz mówi także w przenośni o śmierci : "sen przyjdzie spać twardy".
Analiza:
Trzynastozgłoskowiec, wiersz stychiczny (bez podziału na zwrotki), rymy dokładne, parzyste
Epitety: Dzień jeden wiek wszytkokrotny żaden dzień człowiecze hardy
Przenośnia: Karmia byt nasz godziny, która leci snadnie;
Więcej się ten nie wraca, kto z regestru spadnie;
Już w nocy wiekuistej sen przyjdzie spać twardy
Dwakroć żyje, kto żyjąc umrzeć się gotuje
Przeżutnia: Żaden dzień i godzina bez szkody nie bywa Człowieku, który ze dniem zarówno upływa
Dzień jeden drugi goni i potem zostawa Tam, skąd wiek wszytkokrotny odwrotu nie dawa
Wiersz mówi o przemijaniu życia, o tym jak jest ono kruche i niezauważalne wśród codzienności.
Zaden dzień nie daje nam chwili wytchnienia, nie daje oderwać się od codzienności, o tym że żaden dzięn nie daje oderwać się od codziennosci. Wiersz mówi także w przenośni o śmierci : "sen przyjdzie spać twardy".
Analiza:
Trzynastozgłoskowiec, wiersz stychiczny (bez podziału na zwrotki), rymy dokładne, parzyste
Epitety:
Dzień jeden
wiek wszytkokrotny
żaden dzień
człowiecze hardy
Przenośnia:
Karmia byt nasz godziny, która leci snadnie;
Więcej się ten nie wraca, kto z regestru spadnie;
Już w nocy wiekuistej sen przyjdzie spać twardy
Dwakroć żyje, kto żyjąc umrzeć się gotuje
Przeżutnia:
Żaden dzień i godzina bez szkody nie bywa
Człowieku, który ze dniem zarówno upływa
Dzień jeden drugi goni i potem zostawa
Tam, skąd wiek wszytkokrotny odwrotu nie dawa
Ozywienie:
sen przyjdzie spać twardy