Fale wyrzuciły na brzeg butelką w której któś umieścił list opisujący wydarzenia na statku " MAry Castle" .(chodzi oto abyś napisał/ła list do kogoś)
7 listopada 1872 r statek wyruszył w rejs i był to ostatni moment w którym widziano załogę. 5 grudnia statek "dei Gratia" dostrzegł statek na środkowym atlantyku. Odkryto że jest na nim woda i zapasy , ale nie ma pasażerów i załogi. Był opuszczony. Ten fakt nie został wyjaśniony do dziś. (kapitan pisze do kogoś)
Daje JANA
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Drogi Adamie ( tutaj sam wpisz jakieś imie !!! )
Jest 5 grudzien właśnie wyruszałem na rejs, gdy byliśmy już w okolicach Srodkowego Atlantyku dostrzegliśmy statek. Podpłyneliśmy do niego trochę bliżej i zaczeliśmy się mu przyglądać. Niewiedzieliśmy o co chodzi nikt nie wybiegał z jego wnętrza nawet jak głośno wołaliśmy i krzyczeli. Podpłyneliśmy jeszcze bliżej nasi służący przeskoczyli na tamten statek i zaczeli go przeszukiwać. Wybiegli na sam środek i zaczeli krzyczeć że jest tu dużo jedzenia i pożywienia jednak nie ma oznak życia. Musiałem sam sprawdzić co jest grane. Gdzy weszłem na tamten statek uwierzyłem w słowa służących nikogo tam nie było jednak była obra woda pitna i wiele jedzenia. Jak więc zabrakło na statku ludzi ?? Tu się pogubiłem nie wiem jak rozwiązać tą zagadkę !! Napisałem do ciebie właśnie poto abyś mi z tym pomugł. Mam nadzieję że mnie wysłuchasz i pomożesz.
P.S : Prosze odpisz jak najszybciej to naprade ważna sprawa !!
Kapitan Karol.