Mała dziewczynka szła w stronę szkoły. Nagle podjechał samochód i zabrał dziewczynkę. Chwilę potem wyszła mama dziewczynki, by dać córce kanapki. Jednak nie zobaczyła jej na dróżce. Wezwała policję. Oni nie mogli jednak przyjechać, więc zrozpaczona matka wynajęła detektywa. Po kilkunastu dnich odnaleziono dziewczynkę, a porywaczem był jej ojciec, który porzucił ją.
Matka nie mogła mu tego wybaczyć i słożyła sprawę w sądzie, aby ojciec dziewczynki nie zbliżał się do nich. Opiekę nad dziewczynką nadal sprawowała matka, a ojciec siedzi w więzieniu za porwanie włąsnego dziecka.
Mała dziewczynka szła w stronę szkoły. Nagle podjechał samochód i zabrał dziewczynkę. Chwilę potem wyszła mama dziewczynki, by dać córce kanapki. Jednak nie zobaczyła jej na dróżce. Wezwała policję. Oni nie mogli jednak przyjechać, więc zrozpaczona matka wynajęła detektywa. Po kilkunastu dnich odnaleziono dziewczynkę, a porywaczem był jej ojciec, który porzucił ją.
Matka nie mogła mu tego wybaczyć i słożyła sprawę w sądzie, aby ojciec dziewczynki nie zbliżał się do nich. Opiekę nad dziewczynką nadal sprawowała matka, a ojciec siedzi w więzieniu za porwanie włąsnego dziecka.
Mam nadzieję, że pomogłam.;)))
Będzie naj.?? ;*****