Pewnego dnia było bardzo ciemno , jednak małe stworzonka w krainie (wymyśł nazwe) bawiły się radośnie.
Rodzice tych maluchów wracali z prac pod parasolkami , albowiem padało.
W pewnej chwili jeden z dorosłych stworzeń postanowiło pojechać do jaskini gdzi podobno jak wierzyli , mieszkańcy tej krainy są bogowie . Stworzenie zabrało ze sobą swojego małego zwierzaka , strusia.
Na nogi założył rolki , a na ręce strusia i pojechał. Po drodze spotkał coś dziwnego , coś co miało nogi i łapy ,oraz skrzydła... próbował to ominąć jednak było tak wielkie że nie dał rady . Stworzenie nazwało to Coś , smok . Smok podniósł go popatrzył mu w oczy i go upuścił , odsunął się i a stworzonko przejechało. Gdy widział już jaskinie dostrzegł tam osoby , więc przyśpieszył.
Chwile potem był naprzeciwko jaskini i dostrzegł tam swoich bogów , widział boga ognia , wody , ziemi , słońca , lodu , ognia , dostrzegł też jeszcze jednego małego boga podobnego do wody i lodu . Gdy wracał do swojego miasteczka uderzyło go coś w głowę popatrzył do góry i zauważył coś jakby wode i lód razem , wrócił do domu a jego struś był przeziębiony. Ponieważ stworzenie było pisarzem gazet postanowił o tym napisać :
Odpowiedź:
Pewnego dnia było bardzo ciemno , jednak małe stworzonka w krainie (wymyśł nazwe) bawiły się radośnie.
Rodzice tych maluchów wracali z prac pod parasolkami , albowiem padało.
W pewnej chwili jeden z dorosłych stworzeń postanowiło pojechać do jaskini gdzi podobno jak wierzyli , mieszkańcy tej krainy są bogowie . Stworzenie zabrało ze sobą swojego małego zwierzaka , strusia.
Na nogi założył rolki , a na ręce strusia i pojechał. Po drodze spotkał coś dziwnego , coś co miało nogi i łapy ,oraz skrzydła... próbował to ominąć jednak było tak wielkie że nie dał rady . Stworzenie nazwało to Coś , smok . Smok podniósł go popatrzył mu w oczy i go upuścił , odsunął się i a stworzonko przejechało. Gdy widział już jaskinie dostrzegł tam osoby , więc przyśpieszył.
Chwile potem był naprzeciwko jaskini i dostrzegł tam swoich bogów , widział boga ognia , wody , ziemi , słońca , lodu , ognia , dostrzegł też jeszcze jednego małego boga podobnego do wody i lodu . Gdy wracał do swojego miasteczka uderzyło go coś w głowę popatrzył do góry i zauważył coś jakby wode i lód razem , wrócił do domu a jego struś był przeziębiony. Ponieważ stworzenie było pisarzem gazet postanowił o tym napisać :
Połączenie lodu i wody !
Coś niebezpiecznego?
Postanowiłem wybrać się do jaskiń bogów zobaczyłem tam bogów oraz małego boga coś jakby woda i lód , gdy wracałem coś zaczęło uderzać mnie w głowę. Wtedy wykrzyczałem:
- Grad , to grad!
Tak właśnie powstał grad . Wymyśliło go małe stworzonko.