Co jest treścią poszczególnych epejsodiów (Antygona, Sofokles): \-EPEJSODION 1 -//- 3 -//- 5
PRZECZYTAJ EPEJSODION 1 EXODUS I ODPOWIEDZ: CZEGO CZYTELNIK DOWIADUJE SIE Z ANALIZOWANEGO FRAGMENTU? JAKI JEST NASTRUJ PRZEDSTAWIONEJ SYTUACJI? JAKIE UCZUCIA I PRZEMYSLENIA WZBUDZA W ODBIORNIKU ANALIZOWANA SCENA ? (BEZ SCIAGANIA Z INTERNETU ) PROSZE O POMOC NA JUTROO
xXroXxEpejsodion I ✎ Ta część opisuje dekret dotyczący zakazu chowania zdrajców staniu, wprowadzonego przez ówcześnie panującego króla - Kreona. Wtem, do władcy przychodzi sługa który niepewnym głosem informuje go, że ktoś sprzeciwił się niniejszemu postanowieniu i pochował Polinejka. Król postanawia odszukać złoczyńce.
Epejsodion III ✎ Na scenie pojawia się nowy bohater - Hajmon. Był mężem Antygony - głównej bohaterki, tej, która pochowała Polinejka. Był również synem Kreona. Mimo łączącej więzi z Antygoną postanawia sprzeciwić się jej i uznaje zwierzchność Kreona. Władca dowiaduje się również od syna, że mimo wszystko poddani pragną wolności Antygony. Następuje kłótnia Hajmona z Kreonem.
Epejsodion V ✎ Sytuacja tuż po odwiedzinach wróżbity Terezjasza. Ten przepowiedział mu, że źle czyni, straszny los miał również spotkać Hajmona. Król uważał, że Terezjasz się sprzedał i uważa go za głupca, podważając jego autorytet. Ostatecznie karze pochować Polinejka a Antygonę wypuścić - niestety było już za późno, bowiem dziewczyna powiesiła się.
Eksodos ✎ Eksodos jest podsumowaniem wszystkich wydarzeń z "Antygony". Ukazany jest człowieczy los. Głównym myślicielem w tej części jest chór. Jeżeli chodzi o nastrój eksodosu - tajemniczy, złowrogi, skłaniający do refleksji. Przedstawia nam ogromną pychę Kreona. Zdaje sobie z tego co zrobił, ale niestety finalnie wszystko jest już przesądzone. "Antygona" nie bez powodu jest uniwersalnym dramatem. Eksodos skłania nas do zastanowienia się nad tym, jak marne jest ludzkie życie. Ma w nas wzbudzić respekt - bowiem prawa boskie, są ponad prawami ludzkimi i żaden śmiertelnik nie może tego zmienić. Widzimy również, że do wszystkich tragedii doprowadzamy my sami - są to konsekwencje naszych czynów. Chór podkreśla, że musimy znać pewne granice i umiar - musimy myśleć racjonalnie. Musimy pogodzić się z tym, że jesteśmy ludźmi, a człowieczeństwo zawsze było, jest i będzie niczym, w porównaniu z potęgą bóstw.
✎ Ta część opisuje dekret dotyczący zakazu chowania zdrajców staniu, wprowadzonego przez ówcześnie panującego króla - Kreona. Wtem, do władcy przychodzi sługa który niepewnym głosem informuje go, że ktoś sprzeciwił się niniejszemu postanowieniu i pochował Polinejka. Król postanawia odszukać złoczyńce.
Epejsodion III
✎ Na scenie pojawia się nowy bohater - Hajmon. Był mężem Antygony - głównej bohaterki, tej, która pochowała Polinejka. Był również synem Kreona. Mimo łączącej więzi z Antygoną postanawia sprzeciwić się jej i uznaje zwierzchność Kreona. Władca dowiaduje się również od syna, że mimo wszystko poddani pragną wolności Antygony. Następuje kłótnia Hajmona z Kreonem.
Epejsodion V
✎ Sytuacja tuż po odwiedzinach wróżbity Terezjasza. Ten przepowiedział mu, że źle czyni, straszny los miał również spotkać Hajmona. Król uważał, że Terezjasz się sprzedał i uważa go za głupca, podważając jego autorytet. Ostatecznie karze pochować Polinejka a Antygonę wypuścić - niestety było już za późno, bowiem dziewczyna powiesiła się.
Eksodos
✎ Eksodos jest podsumowaniem wszystkich wydarzeń z "Antygony". Ukazany jest człowieczy los. Głównym myślicielem w tej części jest chór. Jeżeli chodzi o nastrój eksodosu - tajemniczy, złowrogi, skłaniający do refleksji. Przedstawia nam ogromną pychę Kreona. Zdaje sobie z tego co zrobił, ale niestety finalnie wszystko jest już przesądzone.
"Antygona" nie bez powodu jest uniwersalnym dramatem. Eksodos skłania nas do zastanowienia się nad tym, jak marne jest ludzkie życie. Ma w nas wzbudzić respekt - bowiem prawa boskie, są ponad prawami ludzkimi i żaden śmiertelnik nie może tego zmienić. Widzimy również, że do wszystkich tragedii doprowadzamy my sami - są to konsekwencje naszych czynów. Chór podkreśla, że musimy znać pewne granice i umiar - musimy myśleć racjonalnie. Musimy pogodzić się z tym, że jesteśmy ludźmi, a człowieczeństwo zawsze było, jest i będzie niczym, w porównaniu z potęgą bóstw.