Dnia 7 VII pojechaliśmy na wycieczkę klasową do Zakopanego. Wspólnie z nami w wycieczce uczestniczyła klasa II D. Z Krosna wyjechaliśmy o godzinie 6.45, podróż trwała cztery godziny. Na miejscu dołączył do nas przewodnik tatrzański. Najpierw udaliśmy się do Doliny Strążyskiej, gdzie znajduje się wodospad Siklawa. Następnie oglądaliśmy skocznie narciarskie, na których odbywają się zawody w skokach. Kolejną atrakcją było zwiedzenie najstarszego kościoła w Zakopanem oraz pobliskiego cmentarza na Pęksowym Brzyzku.
Chwilę później dopadła nas ulewa i pojechaliśmy do Białki Tatrzańskiej - miejsca naszego zakwaterowania. W pensjonacie czekał na nas pyszny obiad. Po obiedzie każdy z nas mógł spędzić czas w dowolny sposób. Tak zakończył się pierwszy dzień pobytu w Zakopanem. W drugim dniu przewodnik oprowadził nas po Dolinie Kościeliskiej oraz opowiedział nam historię związaną z kapliczką zbójecką i innymi zabytkami. Aby odpocząć, zatrzymaliśmy się w Dolinie Małej Łąki. Bardzo wyczerpująca była trasa na Halę Stoły, toteż nie dotarliśmy na jej szczyt. Pod koniec wycieczki wszyscy udaliśmy się na słynne Krupówki, aby kupić pamiątki dla siebie i naszych bliskich, a także zjeść posiłek. Po wykorzystaniu wolnego czasu zebraliśmy się w ustalonym miejscu i wróciliśmy do Krosna.
Odpowiedź:
Dnia 7 VII pojechaliśmy na wycieczkę klasową do Zakopanego. Wspólnie z nami w wycieczce uczestniczyła klasa II D. Z Krosna wyjechaliśmy o godzinie 6.45, podróż trwała cztery godziny. Na miejscu dołączył do nas przewodnik tatrzański. Najpierw udaliśmy się do Doliny Strążyskiej, gdzie znajduje się wodospad Siklawa. Następnie oglądaliśmy skocznie narciarskie, na których odbywają się zawody w skokach. Kolejną atrakcją było zwiedzenie najstarszego kościoła w Zakopanem oraz pobliskiego cmentarza na Pęksowym Brzyzku.
Chwilę później dopadła nas ulewa i pojechaliśmy do Białki Tatrzańskiej - miejsca naszego zakwaterowania. W pensjonacie czekał na nas pyszny obiad. Po obiedzie każdy z nas mógł spędzić czas w dowolny sposób. Tak zakończył się pierwszy dzień pobytu w Zakopanem. W drugim dniu przewodnik oprowadził nas po Dolinie Kościeliskiej oraz opowiedział nam historię związaną z kapliczką zbójecką i innymi zabytkami. Aby odpocząć, zatrzymaliśmy się w Dolinie Małej Łąki. Bardzo wyczerpująca była trasa na Halę Stoły, toteż nie dotarliśmy na jej szczyt. Pod koniec wycieczki wszyscy udaliśmy się na słynne Krupówki, aby kupić pamiątki dla siebie i naszych bliskich, a także zjeść posiłek. Po wykorzystaniu wolnego czasu zebraliśmy się w ustalonym miejscu i wróciliśmy do Krosna.
Wyjaśnienie: