1/4.Napisz opowiadanie ,wktórym spotykasz się z bohaterem literackim
2/4.Napisz zaproszenie na wiosenną dyskotekę szkolną
3/4 Napisz ogłoszenie o sprzedarzy książek z Vi klasy
4/4 Napisz instrukcje jak wykonać mażanne.
Najbardziej zalezy mi na 1 i 3
z góry dziękuje za pomoc :D
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
2/4
Zaproszenie!!!
Zapraszam na moje 13 urodziny (imię i nazwisko osoby) które odbędą się (data,godzina,miejsce).Proszę o potwierdzenie przyjazdu na numer 45723891322
(twoje imię i nazwisko)
3/4
Ogłoszenie!!!
Sprzedam ksiązki do klasy VI, tanio, używane i w dobrym stanie.Chętnego kupna książek proszę dzwonić na numer 45723891322
Dziękuje
4/4
1. dla pomocy wbijamy długi patyk w ziemię
2. Zakładamy jej ciuchy (mogą być stare) wypchanę sianem lub słomom
3. Na koniec możemy ozdobić ją jakimiś chustami itp.
1/4
Marek przejeżdżając przez miasteczko Falenty postanowił skręcić w uliczkę, gdzie mieszkali Cullenowie , bohaterowie powieści Stephenie Meyer pod tytułem "Zmierzch". Jakież było jego zdziwienie, gdy dom opisany w książce rzeczywiście istniał, a wokół niego kręcili się ludzie, a może nie ludzie, lecz wampiry. Przystanął i nasłuchiwał, jakby na coś oczekując. Chwilę później obok niego pojawiła się Alice Cullen, wampirka obdarzona darem przepowiadania przyszłości.
- Miałam wizję, że przyjdziesz - powiedziała uśmiechając się. Była to niska osóbka, o krótkich ciemnych włosach i bladej cerze. Coś sprawiło, że Tomek od razu ją polubił.
- Czytałem o was i chciałem się dowiedzieć, czy naprawdę żyjecie. I jestem mile zaskoczony - powiedział Tomek.
- Więc pewnie wiesz, że jestem Alice, a Ty jesteś Marek - wyszczerzyła bielutkie ząbki. - Myślę, że rodzinka nie będzie zła, jak Cię przyprowadzę do domu. Jasper, Rosalie i Emmet są na polowaniu, a Bella z Edwardem wyjechali gdzieś z Nessie - przez dłuższą chwilę Alice opowiadała o Cullenach i ich aktualnym życiu, a Marek tylko przytakiwał. Później poprosiła go, aby opowiedział o sobie. Gdy już powiedzieli tyle, ile wielu ludzi nie powiedziało do siebie w całym swoim życiu, Marek wrócił do samochodu ojca i razem odjechali. Wiedział, że będzie tę wizytę wspominał długo,bo przecież było to spotkanie ze słynnymi Cullenami.
Mam nadzieje że pomogłem... :D