Napiszcie mi charakterystykę Ronalda z Pieśni o Rolandzie. Niech to zajmie przynajmniej 3/4 kartki A4. Kto skopiuje z innej strony zgłaszam spam. Daje dużo punktów, wiec do roboty!:P xD
natalkaxdd
Ronald jest głównym bohaterem ,,Pieśni o Rolandzie", której prawdopodobnym autorem był Turold. Roland był francuskim hrabią, siostrzeńcem cesarza Francji, Karola Wielkiego. Wygląd Rolanda możemy określić podczas walki. Jechał na swoim koniu Wejlantyfie. Był ubrany w piękną zbroję, złote buty, hełm wysadzany klejnotami i złotem. Na początku bohater walczył włócznią, a potem samym mieczem, Durendalem. Miał przy sobie róg, którym miał wezwać pomoc. Pod koniec bitwy Rolandowi pękła skroń i z ust tryskała krew. Bohater na pewno był mężny, potrafił przeciąć człowieka na pół; odważny, ponieważ stawił czoło Saracenom, których było o wiele więcej. Cechowało go oddanie wobec cesarza. Zgodził się on bowiem podjąć niebezpieczną misję dowodzenia tylną strażą. Rycerz dbał o swój honor. Nie wezwał pomocy, choć jej potrzebował. Sam chciał walczyć z wrogami i okryć się z tego powodu chwałą. Był przyjacielski. Świadczy o tym to, że ułożył zwłoki poległych rycerzy, modlił się za nich. Płakał za swoim przyjacielem Oliwierem. Był również religijny. Świadczyły o tym jego słowa oraz zachowanie, w szczególności scena jego umierania. Leżał na zielonej trawie, na wzgórzu, miał pod ciałem miecz i róg, aby nie zabrali ich wrogowie. Twarz obrócił w kierunku wrogów - Hiszpanii. Miał uniesioną ku niebu rękawicę jako znak oddania się Bogu. Umierając modlił się, wyznawał Bogu swoje winy, robił rachunek sumienia. Jego duszę zanieśli do raju trzej aniołowie. Bardzo mi się ta postać podoba. Postępowanie hrabi Rolanda było warte naśladowania, choć czasem było nierozważne.
Sama pisałam, dostałam za tę pracę 5, jest ona na 2 kartki A5. Tylko będziesz musiała porobić akapity ;) Pozdrawiam, mam nadzieję, że zaznaczysz jako najlepszą.
7 votes Thanks 2
fragma
Roland-postac historyczna , nalezał do grona rycaerzy Karola Wielkiego i podczas powrotu z wyprawy przeciwko Saracenom rzeczywiście dowodził tylną strażą wojsk francuskich.W czasie przeprawy przez Pireneje jego oddział został napadnięty i pokonany. W Pieśni... Roland jest jednym z najodważniejszych rycerzy Karola Wielkiego.Ma wiernego przyjaciela Oliwiera , miecz Durendal, konia Wejlantyfa i róg Olifanta-ważne atrybuty rycerza średniowiecza.Ma też dame swojego serca, która na wieśc o jego śmierci rówinież umiera.
Wygląd Rolanda możemy określić podczas walki. Jechał na swoim koniu Wejlantyfie. Był ubrany w piękną zbroję, złote buty, hełm wysadzany klejnotami i złotem.
Na początku bohater walczył włócznią, a potem samym mieczem, Durendalem. Miał przy sobie róg, którym miał wezwać pomoc.
Pod koniec bitwy Rolandowi pękła skroń i z ust tryskała krew.
Bohater na pewno był mężny, potrafił przeciąć człowieka na pół; odważny, ponieważ stawił czoło Saracenom, których było o wiele więcej. Cechowało go oddanie wobec cesarza. Zgodził się on bowiem podjąć niebezpieczną misję dowodzenia tylną strażą.
Rycerz dbał o swój honor. Nie wezwał pomocy, choć jej potrzebował. Sam chciał walczyć z wrogami i okryć się z tego powodu chwałą.
Był przyjacielski. Świadczy o tym to, że ułożył zwłoki poległych rycerzy, modlił się za nich. Płakał za swoim przyjacielem Oliwierem.
Był również religijny. Świadczyły o tym jego słowa oraz zachowanie, w szczególności scena jego umierania. Leżał na zielonej trawie, na wzgórzu, miał pod ciałem miecz i róg, aby nie zabrali ich wrogowie. Twarz obrócił w kierunku wrogów - Hiszpanii. Miał uniesioną ku niebu rękawicę jako znak oddania się Bogu. Umierając modlił się, wyznawał Bogu swoje winy, robił rachunek sumienia. Jego duszę zanieśli do raju trzej aniołowie.
Bardzo mi się ta postać podoba. Postępowanie hrabi Rolanda było warte naśladowania, choć czasem było nierozważne.
Sama pisałam, dostałam za tę pracę 5, jest ona na 2 kartki A5. Tylko będziesz musiała porobić akapity ;)
Pozdrawiam, mam nadzieję, że zaznaczysz jako najlepszą.