Wstałam dziś dosyć wcześnie i nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Była to piąta rano, z niecierpliwością czekałam już na godzinę wyjścia do szkoły. Czekał mnie dziś ciężki dzień. Sprawdzian z chemii, poprawa z biologii i na dodatek dwie kartkówki - z angielskiego i matematyki. Nie wiedziałam czy dam radę.
15 wrzesień, godzina 16:00 Wróciłam ze szkoły, dałam radę. Po 17-tej. czeka mnie jeszcze trening piłki nożnej. W szkole ogółem nic się nie działo, nudno jak zwykle, nic nadzwyczajnego. Na przerwie wygłupiałam się z koleżankami, a a lekcji przynudzałam trochę.
15 wrzesień, godzina 19:00 Wróciłam już z treningu. Ciężko było. Jestem wykończona. Weszłam na kompa, zobaczyłam wiadomość na fb. Napisał do mnie chłopak, który mi się podoba z prośbą o spotkanie. Odpisałam mu z potwierdzeniem wizyty, umyłam się i poszłam spać.
16 wrzesień, godzina 16:00 Wróciłam ze szkoły, niedługo czeka mnie spotkanie z Maćkiem. Jestem bardzo podekscytowana. Nie wiem co mam ze sobą zrobić.
16 wrzesień, godzina 20:00 Wróciłam ze spotkania. Było super. Nigdy, z nikim jeszcze tak dobrze się nie bawiłam. Byliśmy na lodach i w ogóle. Było super, na pewno chciałabym to powtórzyć.
17 wrzesień, godzina 15:00 Dziś szybciej skończyłam lekcje i od razu weszłam na kompa żeby zobaczyć wiadomość od Maćka. Gdy ją zobaczyłam zły humor prysł. Opowiedział mi, że traktuję mnie tylko jako przyjaciółkę i że nic z tego nie będzie. Przez resztę wieczoru siedziałam załamana, nie wiedząc co ze sobą zrobić.
Wstałam dziś dosyć wcześnie i nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Była to piąta rano, z niecierpliwością czekałam już na godzinę wyjścia do szkoły. Czekał mnie dziś ciężki dzień. Sprawdzian z chemii, poprawa z biologii i na dodatek dwie kartkówki - z angielskiego i matematyki. Nie wiedziałam czy dam radę.
15 wrzesień, godzina 16:00
Wróciłam ze szkoły, dałam radę. Po 17-tej. czeka mnie jeszcze trening piłki nożnej. W szkole ogółem nic się nie działo, nudno jak zwykle, nic nadzwyczajnego. Na przerwie wygłupiałam się z koleżankami, a a lekcji przynudzałam trochę.
15 wrzesień, godzina 19:00
Wróciłam już z treningu. Ciężko było. Jestem wykończona. Weszłam na kompa, zobaczyłam wiadomość na fb. Napisał do mnie chłopak, który mi się podoba z prośbą o spotkanie. Odpisałam mu z potwierdzeniem wizyty, umyłam się i poszłam spać.
16 wrzesień, godzina 16:00
Wróciłam ze szkoły, niedługo czeka mnie spotkanie z Maćkiem. Jestem bardzo podekscytowana. Nie wiem co mam ze sobą zrobić.
16 wrzesień, godzina 20:00
Wróciłam ze spotkania. Było super. Nigdy, z nikim jeszcze tak dobrze się nie bawiłam. Byliśmy na lodach i w ogóle. Było super, na pewno chciałabym to powtórzyć.
17 wrzesień, godzina 15:00
Dziś szybciej skończyłam lekcje i od razu weszłam na kompa żeby zobaczyć wiadomość od Maćka. Gdy ją zobaczyłam zły humor prysł. Opowiedział mi, że traktuję mnie tylko jako przyjaciółkę i że nic z tego nie będzie. Przez resztę wieczoru siedziałam załamana, nie wiedząc co ze sobą zrobić.