Na wstępie mojego listu pragnę Ciebie bardzo czule, mocno i gorąco przywitać, a także podziękować serdecznie za Twoje ciepłe slowa.
Słowa pocieszenia w Twoich ustach brzmią niczym najpiękniejsza pieśń. Wiem, że juz wkrótce spotkamy się, ale trzy dni bez Ciebie, to dla mnie cała wieczność. Gdyby to tylko zależało ode mnie to nie pozwoliłbym Ci oddalać się od siebie nawet na minutę. Dzień bez Ciebie jest dla mnie dniem straconym i bez wyrazu. Nawet słońce nie wydaje się takie jasne jak zwykle, ale szare i nijakie. Nic mnie nie cieszy, bo nie ma Ciebie przy mnie. Jednak, kiedy jesteś w pobliżu trawa, róże, a nawet stary dąb uśmiecha się szczerze do swiata. Świerszcze grają, żaby kumkają, a ja unoszę się na skrzydlach swojej miłości. Patrząc w Twoje oczy widzę łagodne morze i cichy szum fal. A Twoje włosy ? Nikt nie ma piękniejszych. Zawsze mają one zapach gorącego lata. Mam wtedy ochotę wtulić się w nie i pozostać tak bez końca. Jesteś dla mnie najwspanialszym aniołem jaki moglem sobie wymarzyć. Nic nie jest w stanie dorównać Twojej urodzie. Dobroć twa dla ludzi i zwierząt świadczy o Twojej wrazliwej naturze i dobrym sercu. Dziwuię sie czasem, że w tak delikatnej i subtelnej osóbce tkwi tyle siły i piękna.
Najdroższa ! Mam nadzieję, że będziesz mnie kochać szczerze i prawdziwie, tak jak ja kocham Ciebie.
Muszę powoli konczyć list i pamiętaj, że moje serce tęskni i nalezy tylko do Ciebie. Całuję i przytulam ciepło.
Bartek
5 votes Thanks 2
rokomoko112
Mój najdroższy
Postanowiłam napisać do Ciebie list, ponieważ nie mam odwagi powiedzieć Ci tego jak Cię mocno kocham wprost.Od kiedy Cię ujrzałam nie mogę przestać myśleć o tobie, gdy się budzę od razu jesteś w mej głowie. Gdy widzę twe niebieskie jak lazurowe wybrzeże oczy czyję jakbyśmy płyneli w romantyczny rejs.W twym towarzystwie czuję się jakbym byłą razem z Adamem i Ewą w raju.. Pamiętam jak poraz ......
Warszawa dn. 6.12.2012r.
Najdroższa !
Na wstępie mojego listu pragnę Ciebie bardzo czule, mocno i gorąco przywitać, a także podziękować serdecznie za Twoje ciepłe slowa.
Słowa pocieszenia w Twoich ustach brzmią niczym najpiękniejsza pieśń. Wiem, że juz wkrótce spotkamy się, ale trzy dni bez Ciebie, to dla mnie cała wieczność. Gdyby to tylko zależało ode mnie to nie pozwoliłbym Ci oddalać się od siebie nawet na minutę. Dzień bez Ciebie jest dla mnie dniem straconym i bez wyrazu. Nawet słońce nie wydaje się takie jasne jak zwykle, ale szare i nijakie. Nic mnie nie cieszy, bo nie ma Ciebie przy mnie. Jednak, kiedy jesteś w pobliżu trawa, róże, a nawet stary dąb uśmiecha się szczerze do swiata. Świerszcze grają, żaby kumkają, a ja unoszę się na skrzydlach swojej miłości. Patrząc w Twoje oczy widzę łagodne morze i cichy szum fal. A Twoje włosy ? Nikt nie ma piękniejszych. Zawsze mają one zapach gorącego lata. Mam wtedy ochotę wtulić się w nie i pozostać tak bez końca. Jesteś dla mnie najwspanialszym aniołem jaki moglem sobie wymarzyć. Nic nie jest w stanie dorównać Twojej urodzie. Dobroć twa dla ludzi i zwierząt świadczy o Twojej wrazliwej naturze i dobrym sercu. Dziwuię sie czasem, że w tak delikatnej i subtelnej osóbce tkwi tyle siły i piękna.
Najdroższa ! Mam nadzieję, że będziesz mnie kochać szczerze i prawdziwie, tak jak ja kocham Ciebie.
Muszę powoli konczyć list i pamiętaj, że moje serce tęskni i nalezy tylko do Ciebie. Całuję i przytulam ciepło.
Bartek