2. Streść historię o Janku, co psom szył buty, opowiedzianą Kordianowi przez
Grzegorza. Wyjaśnij, jaki płynie z niej morał dla bohatera.
........................................................................................................................................
........................................................................................................................................
........................................................................................................................................
........................................................................................................................................
....
morał:
........................................................................................................................................
........................................................................................................................................
.................................................................................................
3. Uzupełnij informacje dotyczące podróży Kordiana w akcie II.
MIEJSCE
CHARAKTERYSTYKA SYTUACJI
WIEDZA O ŚWIECIE ZDOBYTA PRZEZ BOHATERA
4. W jakich okolicznościach Kordian wygłosił następujące kwestie:
a) „Posępny, tęskny, pobladłyPatrzę na kwiatów
skonanie”........................................................................................................................
........................................................................................................................................
.............................................................................................................................
b) „Jam jest posąg człowieka na posągu
świata”............................................................................................................................
........................................................................................................................................
.........................................................................................................................
c) „Pójdę mimo diabłów głosy, Abym się we krwi
ochłodził”........................................................................................................................
........................................................................................................................................
.............................................................................................................................
6. O jakim zdarzeniu mówi Prezes?
„Świećcie mi pochodnią –Dzięki ci, Boże, tylko pięć głosów za
zbrodnią”........................................................................................................................
........................................................................................................................................
.............................................................................................................................
7. Podaj jeden argument uzasadniający tezę, że Doktor, spotkany przez Kordiana w
szpitalu dla obłąkanych, jest postacią
nadprzyrodzoną..............................................................................................................
........................................................................................................................................
.......................................................................................................................................
8. Na podstawie poniższego fragmentu:
a) określ, kto się w nim
wypowiada,.....................................................................................................................
.........................................................................
b) objaśnij, na czym polega podobieństwo tej postaci do
Kordiana..........................................................................................................................
........................................................................................................................................
...........................................................................................................................
„Ciszéj mów! nieba sufit lazurowy
Trzymając na téj dłoni, zasłaniam świat cały.
Niebo, słońce, księżyc biały,
Chcą upaść ludziom na głowy;
Lecz ja stoję pod nieba nachylonym stropem,
Znużony, tęskny, bezsenny.
Módlcie się do mnie, jam zbawca codzienny,
Zasłaniam ludy przed nieba potopem...
Śpijcie, ludzie! dobréj nocy!”