Dnia 28.01.2012r. zginął kot. Jest on koloru czarnego w białe kropki na grzbiecie i rude na głowie. Jego ogon jest nieco pokaleczony, gdyż zaczepił się on o płot. Jest on dośc pogodnym kotkiem i bardzo sprytnym. Uciekł nam po raz pierwszy. Reaguje on na imie Słodziak. Osobę, która odnalazła go lub chociaż zauważyła prosimy o kontakt na nr. 500-500-500. Oferujemy nagrodę w wysokości 500 złotych.
XYZ
Drogi Damianie ! 29.01.2013r. Warszawa.
Witaj ! Na początku chciałbym cię przeprosic za kilkomiesięczne milczenie. Po prostu byłam bardzo zdenerwowany początkiem roku. Do naszej klasy dołączył pewien chłopak o imieniu Alex. Jest on bardzo dziwny. Dokucza wszystkim i się z nich śmieje. Pewngo dnia Radek kupił nowy telefon. Gdy pokazał nam swoją nową grę, podbiegł Alex i go wyrzucił do kosza. Byliśmy bardzo zdenerwowani. Gdy wyciągneliśmy telefon z kosza, był on bardzo ubrudzony piciem lub jedzeniem. Dałem mu chusteczkę, ale to było za mało. Postanowiliśmy, że powiemy naszej wychowawczyni. Ale Alex nas wyprzedził i powiedział, że to my jemu najpierw popsuliśmy telefon. Kuzynie, proszę pomóż mi. Powiedz co mamy robic ?
OGŁOSZENIE
Dnia 28.01.2012r. zginął kot. Jest on koloru czarnego w białe kropki na grzbiecie i rude na głowie. Jego ogon jest nieco pokaleczony, gdyż zaczepił się on o płot. Jest on dośc pogodnym kotkiem i bardzo sprytnym. Uciekł nam po raz pierwszy. Reaguje on na imie Słodziak. Osobę, która odnalazła go lub chociaż zauważyła prosimy o kontakt na nr. 500-500-500. Oferujemy nagrodę w wysokości 500 złotych.
XYZ
Drogi Damianie ! 29.01.2013r. Warszawa.
Witaj ! Na początku chciałbym cię przeprosic za kilkomiesięczne milczenie. Po prostu byłam bardzo zdenerwowany początkiem roku. Do naszej klasy dołączył pewien chłopak o imieniu Alex. Jest on bardzo dziwny. Dokucza wszystkim i się z nich śmieje. Pewngo dnia Radek kupił nowy telefon. Gdy pokazał nam swoją nową grę, podbiegł Alex i go wyrzucił do kosza. Byliśmy bardzo zdenerwowani. Gdy wyciągneliśmy telefon z kosza, był on bardzo ubrudzony piciem lub jedzeniem. Dałem mu chusteczkę, ale to było za mało. Postanowiliśmy, że powiemy naszej wychowawczyni. Ale Alex nas wyprzedził i powiedział, że to my jemu najpierw popsuliśmy telefon. Kuzynie, proszę pomóż mi. Powiedz co mamy robic ?
PS: Proszę cię o jak najszybszą odpowiedź. XYZ