1.W jaki sposób udaje się odbudować w "Trenach" zburzony światopogląd cierpiącego ojca poety 2.Omów niepokoje późnego renesansu i towarzyszące im toposy przywołując 2 wybrane utwory J.Kochanowskiego 3.W czym przejawia się klasycyzm "hymnu" J.Kochanowskiego? 4.W jaki sposób J.Kochanowski złamał zasady klasycznej teorii poezji
1. Zburzony światopogląd cierpiącego ojca - poety udaje się odbudować w "Trenach" poprzez pogodzenie się podmiotu lirycznego ze stratą. Dzieje się to dopiero w końcu cyklu, dopiero wtedy powraca spokój, gdy Kochanowskiemu śni się matka, która udziela mu rady "Ludzkie przygody, ludzkie noś!". Poleca mu znosić po ludzku to, co los mu zgotował. Stara się także wysnuć koncepcję ukazującą sens Boskiej decyzji - Urszula przez śmierć w wieku dziecięcym uniknie cierpień ziemskich.
2. Ludzi epoki późnego renesansu ciekawiło i interesowało, co dzieje się ze zmarłymi po śmierci, było to dla nich zagadką, bo żyli bardzo blisko kultury antycznej, chociaż w większości byli chrześcijanami. Poeci w swoich utworach pokazywali to poprzez topos "ubi sunt?" (gdzie oni są ?), który jest bardzo dobrze w Trenie X J.Kochanowskiego. Niepokoiła ich również odmienność losu, wedle paradoksalnej, starożytnej formuły "Fortuna jest stała w swoich odmianach". Poeci w swoich utworach przywoływali topos fortuny, który jest widoczny w pieśniach J. Kochanowskiego "Nie porzycaj nadzieje ...(IX, ks.II)" oraz "Nie wierz Fortunie... (III, ks.II)".
3. Klasycyzm humnu J. Kochanowskiego przejawia się -zainspirowana koncepcjami platońskimi- tym, że świat jest w tym hymnie potraktowany jako doskonałe dzieło sztuki, które cechuje się niezwykłym ładem, prostotą i harmonią.
4. J. Kochanowski złamał zasady klasycznej teorii poezji tworząc treny, z których każdy powinien mieć określony schemat - EPICEDIUM. Kochanowski jednak stworzył coś więcej, nie zniszczył całkowicie koncepcji starożytnych, stworzył treny jako całość. Mimo tego, że każdy utwór z osobna nie ma takiego schematu, to jako całość właśnie tworzą to antyczne EPICEDIUM.
mozna odbudowac w sposob przeczekania jego zlosci po stracie croki
1. Zburzony światopogląd cierpiącego ojca - poety udaje się odbudować w "Trenach" poprzez pogodzenie się podmiotu lirycznego ze stratą. Dzieje się to dopiero w końcu cyklu, dopiero wtedy powraca spokój, gdy Kochanowskiemu śni się matka, która udziela mu rady "Ludzkie przygody, ludzkie noś!". Poleca mu znosić po ludzku to, co los mu zgotował. Stara się także wysnuć koncepcję ukazującą sens Boskiej decyzji - Urszula przez śmierć w wieku dziecięcym uniknie cierpień ziemskich.
2. Ludzi epoki późnego renesansu ciekawiło i interesowało, co dzieje się ze zmarłymi po śmierci, było to dla nich zagadką, bo żyli bardzo blisko kultury antycznej, chociaż w większości byli chrześcijanami. Poeci w swoich utworach pokazywali to poprzez topos "ubi sunt?" (gdzie oni są ?), który jest bardzo dobrze w Trenie X J.Kochanowskiego. Niepokoiła ich również odmienność losu, wedle paradoksalnej, starożytnej formuły "Fortuna jest stała w swoich odmianach". Poeci w swoich utworach przywoływali topos fortuny, który jest widoczny w pieśniach J. Kochanowskiego "Nie porzycaj nadzieje ...(IX, ks.II)" oraz "Nie wierz Fortunie... (III, ks.II)".
3. Klasycyzm humnu J. Kochanowskiego przejawia się -zainspirowana koncepcjami platońskimi- tym, że świat jest w tym hymnie potraktowany jako doskonałe dzieło sztuki, które cechuje się niezwykłym ładem, prostotą i harmonią.
4. J. Kochanowski złamał zasady klasycznej teorii poezji tworząc treny, z których każdy powinien mieć określony schemat - EPICEDIUM. Kochanowski jednak stworzył coś więcej, nie zniszczył całkowicie koncepcji starożytnych, stworzył treny jako całość. Mimo tego, że każdy utwór z osobna nie ma takiego schematu, to jako całość właśnie tworzą to antyczne EPICEDIUM.