1.Omawiając opowiadanie,,Dno” stwierdziłaś, że człowieka można doprowadzić do największego upodlenia, także do tego, że stanie siekanibalem. Jak sądzisz, czy istnieje granica, której nie przekroczy cierpiący człowiek, byle tylko przestać cierpieć i być poniżanym. Uzasadnij, odnosząc się do bohaterów ,,Medalionów”.
2.Jak sądzisz, co przynosi gorszyból: cierpienie fizyczne czy psychiczne? Uzasadnij swoje stanowisko, odnosząc się do prezentowanych przez siebie utworów.
More Questions From This User See All
1) Uważam ze kazdy człowiek ma swoje granice. To on sam wyznacza je, ale niestety czas w jakim znaleźli się bohaterowie Medalionów Nalkowskiej niszczy te granice. Ludzie nie potrafia współczuć, pomoc- martwia sie o wlasną skórę. Bohater pierwszego opowiadania pracuje w fabryce w której z ludzkich szczatków produkowane jest mydło i młody gdańszczaninnie widzi w tym nic złego , ponieważ nikt mu nie powiedzial że produkcja mydła z ludzkich szczątek jest czymś złym. Przeciwnie podziwia Niemców którzy z niczego potrafia zrobic coś. W tym przypadku niczym sa zwłoki pomordowanych ludzi a czymś jest mydło. Dzieci więzione w obozach , świadome ciągłej groźby śmierci , traciły wartości takie jak dobro i zło. Przykładem może być dwójka dzieci bawiąca się w palenie Żydów.
Mimo tych nieludzkich warunków w jakich się znaleźli nie we wszystkich zamarła cecha zwana człowieczeństwem. Istniały na terenach obozu osoby chętnie nieść pomoc bliźniemu często narażając przy tym własne życie.
2Moim zdaniem zarówno ból fizyczny jak i psychiczny potrafi głęboko zranić człowieka. A utwory opisujące życie ludzi w czasie wojny jak Medaliony Nałkowskiej czy Proszę państwa do gazu Borowskiego są doskonałym tego przykładem.
Wojna która jest obecna w tych utworach ukazuje jak wiele może zniesc istota ludzka bólu i cierpienia. Udowadnia że jednostka ludzka jest twarda że potrafi wytrzymać wielkie upodlenie i poniżenie jeśli tylko ma chęci by żyć dalej. W takich warunkach zachodzą ogromne zmiany właśnie natury psychicznej, zmienia się stosunek do drugiego człowieka i zmieniają się systemy wartości. Strach i walka o byt zmieniaja zachowanie człowieka. Śmierć i cierpienie nie robią wrażenia. Brakuje podstawowych uczuc świadczacych o czlowieczeństwie, a wszechobecne upodlenie nie pomaga być dobrym i współczujacym człowiekiem.
Moim zdaniem znacznie gorsze od bólu fizycznego jest cierpienie psychiczne poniewaz
rany zadane fizycznie z czasem się zagoją, zostaną po nich jedynie brzydkie blizny. Natomiast rany w psychice zostaną na zawsze i nikt i nic nie bedzie w stanie ich wymazać, chocby nie wiem jak się starał. Dlatego właśnie uważam że rany psychiczne zawsze będą razy gorsze niż te fizyczne, choć jedne i drugie zadawane są prze człowieka.
nie wiem czy o to chodziło, bo nie pisałaś/ pisałeś konkretnie że ma to byc wypracowanie.