Zachęcać uczniów do nauki można wiele rónych sposobów. Na przykład nauczyciele mogą starać się tłumaczyć temat śmiesznymi sposobami to uczniowie szybciej go sobię przyswoją. Można równiez robić mapkę myśli i umieszczać na niej rzeczy, które kojarzą nam się z danym przedmiotem lub tematem. Można również na lekcjach matematyki zadawać rózne śmieszne zadania. Nasza pani od matematyki próbowała nam wytłumaczyć jak obliczać licbę niewiadomą. Moja koleżanka poszła do tablicy i nie umiała z resztą większa część klasy teżnie. Więc pani powiedziała, żebyśmy wrzucili do sedesu dwa cukierki i spuścili wodę. Potem żebyśmy się kogoś zapytali ile wrzuciliśmy do sedesu cukierków i żeby ta druga osoba wyłowiła papierki z szamba i powie jaka jest niewiadoma liczba. Od tamtej pory wszyscy kojarzą to sobie z lekcje na której pani mówiła ten przykład i zapamiętujemy jak to poobliczć:)
Zachęcać uczniów do nauki można wiele rónych sposobów. Na przykład nauczyciele mogą starać się tłumaczyć temat śmiesznymi sposobami to uczniowie szybciej go sobię przyswoją. Można równiez robić mapkę myśli i umieszczać na niej rzeczy, które kojarzą nam się z danym przedmiotem lub tematem. Można również na lekcjach matematyki zadawać rózne śmieszne zadania. Nasza pani od matematyki próbowała nam wytłumaczyć jak obliczać licbę niewiadomą. Moja koleżanka poszła do tablicy i nie umiała z resztą większa część klasy teżnie. Więc pani powiedziała, żebyśmy wrzucili do sedesu dwa cukierki i spuścili wodę. Potem żebyśmy się kogoś zapytali ile wrzuciliśmy do sedesu cukierków i żeby ta druga osoba wyłowiła papierki z szamba i powie jaka jest niewiadoma liczba. Od tamtej pory wszyscy kojarzą to sobie z lekcje na której pani mówiła ten przykład i zapamiętujemy jak to poobliczć:)