1.enzymy restrykcyjne nie oddzielą porządanego genu tylko musimy posłużyć się do tego elektroforezą? dlaczego tak jest? 2.Jeżeli do dalszych badań potrzebny jest zbiór fragmentów dna o określonej wielkości , można go wyciąć z żelu skalpelem.- elektroforeza - o co w tym zdaniu chodzi? 3. po co fragmenty dna są rozdzielane podczas elektroforezy? proszę o wyczerpujące odpowiedzi.
Joanna0101011. Enzymy restrykcyjne tną DNA w określonych miejscach, ale nie są takie "inteligentne", że wytną nam taki fragment DNA, jaki my chcemy, tylko gdzie akurat wypadnie miejsce cięcia. Aby uporządkować te fragmenty zgodnie z ich długością (ciężkością) wykonuje się elektroforezę, czyli zanurza się fragmenty DNA w specjalnym płynie w poddaje działaniu pola magnetycznego. Po zakończeniu procesu elektroforezy odcinki DNA są "ułożone" wg ciężkości.
2. Jeśli nie odcinki DNA znacznie różnią się ciężkością, to będą rozmieszczone w elektrolizerze w znacznych odległościach od siebie, co sprawi, że wycięcie części żelu z elektroforezatora nie spowoduje uszkodzenia tych genów i można je spokojnie wyciąć za pomocą skalpela i dalej poddawać je obróbce.
3. Badanie całej nici DNA nie byłoby możliwe, ponieważ jest ona za duża i żaden komputer by sobie z tym nie poradził. Gdy szukamy jakiegoś konkretnego fragmentu DNA (genu), aby poznać jego funkcje i właściwości, to nie możemy go dokładnie zbadać badając cały łańcuch DNA. To tak jakby chciało się zbadać cechy jednego człowieka badając cechy wszystkich ludzi na świecie. Elektroforeza ułatwia badaczowi zbadanie krótszego odcinka DNA, co jest znacznie łatwiejsze, mniej pracochłonne i szybsze niż badanie całych długich łańcuchów. Naukowcom chodzi teraz o poznanie funkcji poszczególnych genów, bo właściwości całego DNA już znamy.
1 votes Thanks 1
Izabelaizabela123
1. Enzymy restrykcyjne potna nam dna w okreslonym miejscu ale nie jest ono oddzielone jest to dalej kupka fragmentow dna teraz o roznej dlugosci wiec aby oddzielic te odcinkiusismy wykonac elektroforeze umieszczajac fragmenty dna w wlektroforezerze i dzilajac na nie polem magnetycznym. Odcinki dna sa naladowane ujemnie przez reszty kwasu fosforowego obecne w nukleotydach. 2. Jezeli widzimy ze nasze odcinki dna porozmieszczalu sie na planszy elektroforezera w miare daleko od siebie zeby je wyizolowac wlasnie skalpelem mozemy sb je wyciąc z tego zelu i izolowac 3.fragmenty dna sa oddzielone w czasie elektroforezy bo jak mamy sobie dna dluga nic nierozerwana i szukamy w dna danego genu np o sekwencji AGG to dzialamy enzymami restrukcjyjmi ktore rozetna nam ten dna mamy fragmenty tego dna i musimy jakos je wyciagnac po zadzialaniu enzymow wiec dajemy je do elektroforezera w ktorym np dlugie fragmenty beda przemkeszczac sie wolnoej sa ciezsze niz krotsze wiec beda sie one oddzielac
2. Jeśli nie odcinki DNA znacznie różnią się ciężkością, to będą rozmieszczone w elektrolizerze w znacznych odległościach od siebie, co sprawi, że wycięcie części żelu z elektroforezatora nie spowoduje uszkodzenia tych genów i można je spokojnie wyciąć za pomocą skalpela i dalej poddawać je obróbce.
3. Badanie całej nici DNA nie byłoby możliwe, ponieważ jest ona za duża i żaden komputer by sobie z tym nie poradził. Gdy szukamy jakiegoś konkretnego fragmentu DNA (genu), aby poznać jego funkcje i właściwości, to nie możemy go dokładnie zbadać badając cały łańcuch DNA. To tak jakby chciało się zbadać cechy jednego człowieka badając cechy wszystkich ludzi na świecie. Elektroforeza ułatwia badaczowi zbadanie krótszego odcinka DNA, co jest znacznie łatwiejsze, mniej pracochłonne i szybsze niż badanie całych długich łańcuchów. Naukowcom chodzi teraz o poznanie funkcji poszczególnych genów, bo właściwości całego DNA już znamy.