1.Emigracja Jacka Soplicy("Pan Tadeusz") Chodzi mi o opracowanie tego punktu,nie o streszczenie....
wnecuro
Skończyła się bitwa i jak gdyby przyroda w odpowiedzi na powstały bałagan zsyła nawałnice. Zostają pozrywane mosty, informacja o bitwie nie wyjdzie po za Soplicowo, co bardzo cieszy . W pokoju u sędziego trwa narada. Kapitan Rykow idzie na ugodę, nie poinformuje nikogo o tym co sie działo, nie bezie nikogo oskarżać, a wizytę w Soplicowie określi jako zbieg okoliczności. Wyzuwa jednak sugestię by przekupić Rykowa. Ksiądz Robak rozgrzesza klucznika z zabójstwa, gdyś zabił dla dobra społeczeństwa. Podkomorzy informuje, że najaktywniejsi podczas walk musza wyemigrować do Księstwa. Ocala oni w ten sposób innych. Przedstawia swoja wersję miłości Jacka i Ewy, sprzeciwu Stolnika i jego zabójstwa. Pokazuje jak potraktował go Stolnik, jaki był, można by rzec nawet, fałszywy wobec przyjaciela. Kiedy był mu Soplica potrzebny Horeszka udawał, iż nic nie wie o miłości Jacka i Ewy. Jak popularność Jacka nie była mu potrzebna na sejmikach i w głosowaniach odkrył swoje karty. Jacek postanowił wtedy wyjechać, wrócił tylko by się pożegnać. Dowiedział się jednak, ze Stolnik postanowił wydać Ewę za kasztelana witebskiego. To chyba było tym co przerwało opanowanie Jacka. Jego szlachecka duma została urażona i poprzysiągł sobie zemstę. Jednocześnie w tym momencie opowieści Jacek Soplica zastrzega, że nie był w zmowie z Moskalami. Przypadkiem tylko znalazł się w tamtej okolicy. Zobaczył jednak jak pewny siebie był Stolnik, obudził się w nim chęć zemsty i wypalił zabijając Horeszkę. Gerwazy po tych opowieściach zapewnia rannego mnicha o swoim przebaczeniu. Robak prosi jednak o dalsze wysłuchanie. Mówi o tym, że umiera, bo rana która otrzymał podczas walki poruszyła stara ranę.
Ksiądz Robak rozgrzesza klucznika z zabójstwa, gdyś zabił dla dobra społeczeństwa. Podkomorzy informuje, że najaktywniejsi podczas walk musza wyemigrować do Księstwa. Ocala oni w ten sposób innych.
Przedstawia swoja wersję miłości Jacka i Ewy, sprzeciwu Stolnika i jego zabójstwa. Pokazuje jak potraktował go Stolnik, jaki był, można by rzec nawet, fałszywy wobec przyjaciela. Kiedy był mu Soplica potrzebny Horeszka udawał, iż nic nie wie o miłości Jacka i Ewy. Jak popularność Jacka nie była mu potrzebna na sejmikach i w głosowaniach odkrył swoje karty. Jacek postanowił wtedy wyjechać, wrócił tylko by się pożegnać. Dowiedział się jednak, ze Stolnik postanowił wydać Ewę za kasztelana witebskiego. To chyba było tym co przerwało opanowanie Jacka. Jego szlachecka duma została urażona i poprzysiągł sobie zemstę. Jednocześnie w tym momencie opowieści Jacek Soplica zastrzega, że nie był w zmowie z Moskalami. Przypadkiem tylko znalazł się w tamtej okolicy. Zobaczył jednak jak pewny siebie był Stolnik, obudził się w nim chęć zemsty i wypalił zabijając Horeszkę. Gerwazy po tych opowieściach zapewnia rannego mnicha o swoim przebaczeniu. Robak prosi jednak o dalsze wysłuchanie. Mówi o tym, że umiera, bo rana która otrzymał podczas walki poruszyła stara ranę.