1. twoim zdaniem Robinson cruzoebył optymistą czy pesymista? uzasadnij swoa odpowiedz( prosilabym tak do 4 zdan)
2. napisz list do rozbitkow, ktory mozna by wyslac w butelce. Zastanow sie jakich praktycznych rad warto im udzielic.( a tu prosilabym tak do 20 zdan)
1.
moim zdaniem optymistą. Mimo że znalazł się w niewoli - zaplanował ucieczkę - nie załamał się. Kiedy trafił na bezludną wyspę nigdy się nie poddawał, co świadczyło o jego woli walki i nadziei na oswobodzenie się. Zawsze też starał się dokończyć dzieło, które zaczął (sieć na ryby). Codziennie też wchodził na górę, by zobaczyć, czy nie płynie jakiś statek mogący go uwolnić z wyspy.2.
Witajcie!Mam nadzieję, że otrzymaliście ten list. Jeżeli już go przeczytacie, włużcie z powrotem do butelki i puśćcie na wodę.
Nie martwcie się. Nie będę udzielał wam porad, jak sobie poradzić w codziennym życiu i zdobywaniu pożywienia-na pewno już sobie poradziliście.
Chciałbym jednak poradzić wam, abyście jedli jak najmniej potraficie, bo nigdy nie wiadomo, ile jeszcze czasu przyjdzie Wam mieszkać na wyspie.
Chciałbym jednak podtrzymać Was na duchu. Cokolwiek by się nie stało, nigdy nie rozpaczajcie. Czytałem ostatnio, jak jakiemuś rozbitkowi spłonął cały szałas i dobytek. Po paru godzinach przypłynął statek, bo zobaczył sygnały dymne.
Tak więc pamiętajcie:najważniejsze to myśleć optymistycznie!
Życzę powodzenia i pozdrawiam
MAM NADZIEJE ZE POMOGLAM I LICZE NA NAJ.