1. Są wakacje jesteś z rodzicami i rodzeństwem w jednej z miejscowości nadmorskich. jest piękna pogoda więc z siostrą spacerujecie brzegiem morza. nagle słyszysz jej krzyk. w jej stopie tkwi pokaźny kawalek szkła.
Sposób udzielania pomocy:
-
-
-
-
-
2.Wraz z kolegami wybraliście sie na wycieczkę rowerową za miasto . Trasa wyprawy jest męcząca, ale ciekawa . Podczas krótkiego odpoczynku z przerwą na posiłek, podbiega do was wychudzony pies - zapewne zwabił go zapach kanapek . Kiedy jeden z kolegów podaje mu swoją kanapkę zostaje nagle ugryziony przez psa .
Sposób udzielenia pierwszej pomocy:
-
-
-
-
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
1. Są wakacje jesteś z rodzicami i rodzeństwem w jednej z miejscowości nadmorskich. jest piękna pogoda więc z siostrą spacerujecie brzegiem morza. nagle słyszysz jej krzyk. w jej stopie tkwi pokaźny kawalek szkła.
Sposób udzielania pomocy:
- biegniesz do niej
- prosisz aby usiadła lub położyła się
- uspokajasz ją
- wzywasz rodziców, ale prosisz by ktoś dorosły z nią został
- dzwonisz na pogotowie
- jedziesz z nią do szpitala
2.Wraz z kolegami wybraliście sie na wycieczkę rowerową za miasto . Trasa wyprawy jest męcząca, ale ciekawa . Podczas krótkiego odpoczynku z przerwą na posiłek, podbiega do was wychudzony pies - zapewne zwabił go zapach kanapek . Kiedy jeden z kolegów podaje mu swoją kanapkę zostaje nagle ugryziony przez psa .
Sposób udzielenia pierwszej pomocy:
- pogoń psa
- uspokuj kolegę
- załóż opaskę uciskową
- zadzwoń na pogotowie i do odziców kolegi
-
To zadanie jakiś czas temu już się pojawiło. Czyli pewnie pochodzi z jakiegoś podręcznika.
Przypadek pierwszy. Mamy do czynienia z raną z ciałem obcym tkwiącym w ranie. Ponieważ nie wolno w takiej sytuacji wyjmować ciała obcego to i tak będzie potrzebna fachowa pomoc (lekarz/pogotowie). Ale po kolei. Każesz siostrze się uspokoić i sadzasz ją na suchym piasku a następnie każesz jej się położyć. Zdrową nogę niech zegnie w kolanie i się nią podpiera a zranioną każ jej unieść ku górze. Pomagasz jej ją przytrzymać w górze. Wołasz najbliższego plażowicza by przyniósł apteczkę (najlepiej samochodową) albo wezwał ratownika z apteczką (jeżeli jest na plaży). Wzywasz też pogotowie ratunkowe. Ponieważ i tak prawdopodobnie pogotowie nie wjedzie na plażę potrzebny będzie transport doraźny ,więc warto wykonać opatrunek uciskowy lub osłaniający ale najpierw przy pomocy zwiniętych bandaży należy wykonać opatrunek stabilizujący ciało obce. Cały czas rozmawiamy z siostrą, obserwujemy jej twarz, powinniśmy okryć ją czymś ciepłym (bluza/ koc termoizolacyjny). Normalnie takiej rany byśmy nie przemywali ale tu mamy do czynienia ze słoną wodą morską (więc może jednak polać z butelki wodą mineralną?). Normalnie po wykonaniu opatrunku powinno nastąpić unieruchomienie nogi ale z tym wstrzymałbym się do przyjazdu pogotowia (niech oni zdecydują) do tej pory tylko podtrzymujemy kończynę w górze.
Przypadek drugi. Pogryzienie przez psa (groźba wścieklizny), zagrożenie dla świadków (grożba dalszych pogryzień). Obecnie nie bawimy się w łapanie psa-kiedyś gdy zastrzyki były bardzo bolesne zalecano złapać zwierzę i poddać je obserwacji (możemu mu rzucić kanapkę lub próbujemy go odstraszyć). Na wszelki wypadek lepiej odgrodzić kolegę od psa np. rowerami. Każemy koledze usiąść na ziemi i oprzeć się plecami o klęczącego za nim kolegę. Niech uniesie rękę do góry. Rany zadane przez zwierzęta wymagają przemywania wodą z mydłem lub wodą utlenioną (nie mamy jej na wycieczce, woda bez mydła niewiele da). Wysyłamy kogoś po apteczkę. Niech wyjedzie na drogę i próbuje zatrzymać samochód. Wzywamy też pogotowie. Mówimy co się stało i pytamy czy przyjadą sami czy mamy przywieźć kolegę np. samochodem. Powiadamiamy o zdarzeniu rodziców kolegi. Jeżeli mamy wodę utlenioną przemywamy ranę jeżeli nie nakładamy tylko opatrunek osłaniający a samą rękę podwieszamy na temblaku. Chronimy przed utratą ciepła, zajmujemy rozmową, pocieszamy.