123atena123
1 Topienie Marzanny Śmigus-dyngus kupalnocka (sobótka) Litkup to wciąż żywy obyczaj. Do dziś utrzymał się on także w formie „oblewania” ważnych decyzji. pielgrzymowanie Andrzejki Popielec Zaręczyny Panieński Wieczór Oczepiny odpust Barbórka Mikołajki Sylwester Pisanki 2 Dawniej ludzie nie wykorzystywali żadnych maszyn do pracy na roi .Ludzie nie pracowali zawodowo, lecz utrzymywali się z pracy na gospodarstwie. Zaraz z rana gospodarze szli do obory obrządzać inwentarz: nakarmić i napoić krowy, prosiaki, owce, kury. Dojeniem krów zajmowała się gospodyni. Po skromnym śniadaniu dzieci musiały iść paść krowy, pilnowały, aby zwierzęta nie wchodziły na cudze pola. Pasienie urozmaicano sobie śpiewaniem piosenek.Praca na roli była bardzo ciężka i mozolna. Prawie wszystkie prace wykonywano ręcznie. Domownicy wychodzili w pole skoro świt i ręcznie kopaczkami kopali zaorane skiby i ugory.Kto był bogaty, miał konia, co należało jednak do rzadkości. Bronowano za pomocą grabi, potem broną, która pierwotnie wykonana była z samego drewna. Brony ciągnęli za sobą ludzie. Koszono sierpem lub kosą. Za kosiarzem szła gospodyni, która ubierała zboże, związywała i stawiała snopki.Dzieci również pomagały rodzicom w pracach polowych, kopały ziemniaki, nosiły snopki zboża, siano, ale przeważnie pasały krowy. Obecnie są kombajny , pługi , traktory itd .
Topienie Marzanny
Śmigus-dyngus
kupalnocka (sobótka)
Litkup to wciąż żywy obyczaj. Do dziś utrzymał się on także w formie „oblewania” ważnych decyzji.
pielgrzymowanie
Andrzejki
Popielec
Zaręczyny
Panieński Wieczór
Oczepiny
odpust
Barbórka
Mikołajki
Sylwester
Pisanki
2
Dawniej ludzie nie wykorzystywali żadnych maszyn do pracy na roi .Ludzie nie pracowali zawodowo, lecz utrzymywali się z pracy na gospodarstwie. Zaraz z rana gospodarze szli do obory obrządzać inwentarz: nakarmić i napoić krowy, prosiaki, owce, kury. Dojeniem krów zajmowała się gospodyni. Po skromnym śniadaniu dzieci musiały iść paść krowy, pilnowały, aby zwierzęta nie wchodziły na cudze pola. Pasienie urozmaicano sobie śpiewaniem piosenek.Praca na roli była bardzo ciężka i mozolna. Prawie wszystkie prace wykonywano ręcznie. Domownicy wychodzili w pole skoro świt i ręcznie kopaczkami kopali zaorane skiby i ugory.Kto był bogaty, miał konia, co należało jednak do rzadkości. Bronowano za pomocą grabi, potem broną, która pierwotnie wykonana była z samego drewna. Brony ciągnęli za sobą ludzie. Koszono sierpem lub kosą. Za kosiarzem szła gospodyni, która ubierała zboże, związywała i stawiała snopki.Dzieci również pomagały rodzicom w pracach polowych, kopały ziemniaki, nosiły snopki zboża, siano, ale przeważnie pasały krowy. Obecnie są kombajny , pługi , traktory itd .