W wakacje już targały mną różne uczucia jak tą będzie w nowej szkole. Obawiałam się pierwszego dnia. Myślałam jak to będzie wyglądało. Zastanawiałam się czy po lubią mnie koledzy i koleżanki. Jednak czym częściej o tym myślałam gorzej się bałam. Byłam smutna i roztargniona nie chciałam wychodzić z domu wolałam być sama. Jednak dzień przed 1 września był najgorszy. Złościłam się na każdego bez żadnego powodu,byłam poddenerwowana , wszystko mnie złościło. Jednak gdy nastał 1 września poszłam do szkoły. Strasznie się bałam jednak z daleka zobaczyłem swoją dawną przyjaciółkę. Podszłam do niej okazało się że będziemy w jednej klasie. Humor od razu mi się poprawił. Jak się później okazało poznałam dużo fajnych osób i nie żałuje.
W wakacje już targały mną różne uczucia jak tą będzie w nowej szkole. Obawiałam się pierwszego dnia. Myślałam jak to będzie wyglądało. Zastanawiałam się czy po lubią mnie koledzy i koleżanki. Jednak czym częściej o tym myślałam gorzej się bałam. Byłam smutna i roztargniona nie chciałam wychodzić z domu wolałam być sama. Jednak dzień przed 1 września był najgorszy. Złościłam się na każdego bez żadnego powodu,byłam poddenerwowana , wszystko mnie złościło. Jednak gdy nastał 1 września poszłam do szkoły. Strasznie się bałam jednak z daleka zobaczyłem swoją dawną przyjaciółkę. Podszłam do niej okazało się że będziemy w jednej klasie. Humor od razu mi się poprawił. Jak się później okazało poznałam dużo fajnych osób i nie żałuje.