Zanalizuj monolog makbeta:
Powinna była umrzeć nieco później;
Czego się było takl śpieszyc z tą wieścią?
Ciągle to jutro, jutro i znów jutro
Wije się w ciasnym kółku od dnia do dnia
Aż do ostatniej głoski czasokresu;
A wszystkie wczota to był pochodnie
Które głupocie naszej przyświecały
W drodze do śmierci. Zgaśnij, wątłe światło!
Życie jest tylko przechodnim półcieniem
Nędznym aktorem, który swoją rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada - powieścią idioty.
Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.
Akt 5 , scena 85 jakby ktoś pytał.
BŁAGAM O POMOC
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
autor ukazuje nam jak delikatne i krótkie jest życie i jak łatwo je stracić .mówi że dni i chwile mijają bardzo szybko .porównuje je do światła i sceny na której człowiek odgrywa swoją rolę .monolog krytykuje życie nazywając je nic nieznaczącą powieścią.osobą mówiącą w nim jest ktoś kto doznał tragedii i przekonał się ile warte jest życie.