Dzieci w domu dziecka tęsknią za miłością rodziców, ciepłem rodzinnym, własnym pokojem. Chcą one aby ktoś je zabrał do siebie i stworzył im taki dom jak z ich snów. Dzieci te tęsknią również za uwagą osoby dorosłej, za tym aby ktoś je przytulił, opowiedział bajkę na dobranoc, zaśpiewał kołysankę, pomógł w lekcjach.
Dzieci z domu dziecka tęsknią za swoimi prawdziwymi rodzicami,którym sąd odebrał prawa rodzicielskie.Dzieci z domów dziecka najbardziej tęsknia za miłością, której opiekunki nie mogą im dać. Miłość mogą dać tylko rodzice lub rodzice zastępni, którzy naprawdę pokochali dane dziecko.Gdy ludzie biorą dziecko pod swoją opiekę tylko dla tego,że chca je wykorzystywać dziecko w takim domu czuje się jeszcze gorzej niż w domu dziecka.
Moim zdaniem powinno być więcej chętnych ludzi do zaopiekowania się dziecmi z domów dziecka,ponieważ byłyby szczęśliwsze.
Dzieci w domu dziecka tęsknią za miłością rodziców, ciepłem rodzinnym, własnym pokojem. Chcą one aby ktoś je zabrał do siebie i stworzył im taki dom jak z ich snów. Dzieci te tęsknią również za uwagą osoby dorosłej, za tym aby ktoś je przytulił, opowiedział bajkę na dobranoc, zaśpiewał kołysankę, pomógł w lekcjach.
Dzieci z domu dziecka tęsknią za swoimi prawdziwymi rodzicami,którym sąd odebrał prawa rodzicielskie.Dzieci z domów dziecka najbardziej tęsknia za miłością, której opiekunki nie mogą im dać. Miłość mogą dać tylko rodzice lub rodzice zastępni, którzy naprawdę pokochali dane dziecko.Gdy ludzie biorą dziecko pod swoją opiekę tylko dla tego,że chca je wykorzystywać dziecko w takim domu czuje się jeszcze gorzej niż w domu dziecka.
Moim zdaniem powinno być więcej chętnych ludzi do zaopiekowania się dziecmi z domów dziecka,ponieważ byłyby szczęśliwsze.