Question

Z wybranymi wyrazami pochodnymi ułóż krótkie opowiadanie na temat swojej wymarzonej podróży.
Wyrazy pochodne: przydrożny, podziemny, bezcelny, bezkarny, bezpodstawowy, podskórny, przybrzeżny, podręczny, nadmorzmy, nadwiślański, nadmorski, bezpański, narożny, naramienny, przedwieczorny, popołudniowy, przedwyborczy.
NIE MUSZĄ BYC WSZYSTKIE TYLKO KILKA WYBRANYCH. Proszę napiszcie coś!

Answer 1

                                                                  " ( sama wybierz tytuł ) "

       Rankiem gdy się obudziłam to weszlam do kuchni  .  Na stole było śniadanie i kartka od mamy że pojechała kupić kilka potrzebnych rzeczy do miasta  .

       Zjadłam śniadanie i wyszłam na ganek żeby zobaczyć jaka pogoda . Okazało się że jest bardzo ciepło . Wyszłam w piżamie na dwór i wypuściłam moje 2 psy . Poszłam za mój sad . Tam było coś przykryte liśćmi stanelam sobie . Chwilę później znalazłam się w podziemnym mieście . Były różne zwierzęta  np . Baran . Malowali pisanki wielkanocne . Nie wierzyłam własnym oczom . Podszedł do mnie królik i powiedział :

- Witaj Kalinko

- Witaj

- Co Ciebie do nas sprowadza ?

- Nie wiem , wpadłam tu jak z deszczu pod rynnę .

- Aaa ... To dopiero powód .

- Naprawdę ?

- Tak . Niedługo będziemy mieć powieczorny odpocznnek . Spędzisz go znami ?

- Podwieczorny ? Przecież jest dopiero 10 rano .

- Tak , ale to czas u was . U nas jest 22 .

- Aha .

- Chcesz pomalować z nami trochę pisanek ?

- No pewnie .

Ja i królik idziemy do maszyny i zabieramy się do pracy . Nagle przybrzeżny krab do nas podszedł . Byłam zaciekawiona skąd on się tu wziął . Dopytałam się szczegółów u królika . Już go polubiłam . Po jakimś czasie podszedł do mnie bezpański pies który na mój widok zaczął merdać ogonem . Miał takie piękne oczyska więc postanowiłam go wziąść do siebie .

Zaczełam kolejną rozmowę z królikiem .

- Jak się wabi ?

- (imię napisz )

- Aha . Mogę go zabrać do siebie do domu  ?

- Oczywiście , ponieważ jeszcze na nikogo widok tak nie merdał .

- Dziękuje . 

        Przytulilam zająca i obiecałam mu że będę go częściej odwiedzać . Na pamiątkę dostałam pisankę . Była piękna . Mama pozwoliła mi zajmować się psem . Do dziś koleguje się z królikiem i resztą . To byla niezapomniana przygoda .

 

 Mam nadzieję że pomogłam . Licze na najj ;] . Pozdro  .