Człowiek mający przyjaciół , nigdy nie będzie samotny. Bo przyjaciel nigdy nie zostawi go w potrzebie. Przyjaźń możemy dzielić na dwie grupy- z człowiekiem i ze zwierzęciem. Zwierzęta umieją się odwdzięczyć swoją przyjaźnią , czasami nawet więcej jak niektóry człowiek. To zazwyczaj, pies , który wszystkiego wysłucha, nie skrzywdzi, nie odepchnie, nie powie ze jesteśmy starzy, brzydcy, chorzy, zgarbieni, biedni. Psy ,zawsze czujnie stoją na straży i przywiązują się do swego właściciela. Człowiek samotny , nieraz doświadczony przez los okrutnie, przy swoim towarzyszu psie odzyskuje chęć dalszej egzystencji i dochodzi powoli do formy. Zazwyczaj stają się przyjaciółmi tak zżytymi że gdy jedno umiera , to drugie też w niedługim czasie umiera. Znam takie przypadki właściciela pasieki pszczół. Doglądał ich, był zżyty do tego stopnia że nawet go nie żądliły. A gdy przyszedł kres życia właściciela , i pożegnał się z własnym życiem tu na ziemi , wszystkie pszczoły do tygodnia wyzdychały. Zwierzęta umieją przywiązać się niezmiernie do swego właściciela np. koty, krowy, świnie, koń. Żyją we wspólnej aureoli wypełniają się jak dwie połówki jabłka. Przyjaźń z człowiekiem to też jest coś wspaniałego. Ponieważ człowiek to stworzenie stadne , bez drugiej osoby choruje, jest nieszczęśliwe. Dlatego powinniśmy zawierać przyjaźnie, to one są podstawą naszej egzystencji. To one nas wzmacniają, pomagają przetrwać różne rozterki. To dzięki przyjaźniom otwieramy się na świat i ludzi.
Więc uważam ze słuszne jest stwierdzenie że przyjaźń jest lekarstwem na samotność. Jest lepsza wręcz rewelacyjna i nie zastąpi żadnych pieniędzy, lekarstw i bogactw, jak nie będzie przy nas drugiego człowieka.
Człowiek mający przyjaciół , nigdy nie będzie samotny. Bo przyjaciel nigdy nie zostawi go w potrzebie. Przyjaźń możemy dzielić na dwie grupy- z człowiekiem i ze zwierzęciem. Zwierzęta umieją się odwdzięczyć swoją przyjaźnią , czasami nawet więcej jak niektóry człowiek. To zazwyczaj, pies , który wszystkiego wysłucha, nie skrzywdzi, nie odepchnie, nie powie ze jesteśmy starzy, brzydcy, chorzy, zgarbieni, biedni. Psy ,zawsze czujnie stoją na straży i przywiązują się do swego właściciela. Człowiek samotny , nieraz doświadczony przez los okrutnie, przy swoim towarzyszu psie odzyskuje chęć dalszej egzystencji i dochodzi powoli do formy. Zazwyczaj stają się przyjaciółmi tak zżytymi że gdy jedno umiera , to drugie też w niedługim czasie umiera. Znam takie przypadki właściciela pasieki pszczół. Doglądał ich, był zżyty do tego stopnia że nawet go nie żądliły. A gdy przyszedł kres życia właściciela , i pożegnał się z własnym życiem tu na ziemi , wszystkie pszczoły do tygodnia wyzdychały. Zwierzęta umieją przywiązać się niezmiernie do swego właściciela np. koty, krowy, świnie, koń. Żyją we wspólnej aureoli wypełniają się jak dwie połówki jabłka. Przyjaźń z człowiekiem to też jest coś wspaniałego. Ponieważ człowiek to stworzenie stadne , bez drugiej osoby choruje, jest nieszczęśliwe. Dlatego powinniśmy zawierać przyjaźnie, to one są podstawą naszej egzystencji. To one nas wzmacniają, pomagają przetrwać różne rozterki. To dzięki przyjaźniom otwieramy się na świat i ludzi.
Więc uważam ze słuszne jest stwierdzenie że przyjaźń jest lekarstwem na samotność. Jest lepsza wręcz rewelacyjna i nie zastąpi żadnych pieniędzy, lekarstw i bogactw, jak nie będzie przy nas drugiego człowieka.