Życie człowieka zaczyna się w chwili poczęcia, a kończy w chwili śmierci. Człowiek nie jest dawcą życia, a jedynie przekazuje ten wielki Boży dar. To oczywistość, ale wrogowie życia próbują tę prostą prawdę zagmatwać i przeinaczyć. Może nie warto się zastanawiać, dlaczego to robią? Może wystarczy uznać, że są głupcami albo ludźmi złej woli? Faktem jest, że są i stanowią w Polsce niemałą, i wpływową grupę. Dziś znów z ich udziałem toczy się w Polsce debata publiczna: chronić życie dzieci nienarodzonych, czy zezwalać na ich zabijanie?
Życie człowieka zaczyna się w chwili poczęcia, a kończy w chwili śmierci. Człowiek nie jest dawcą życia, a jedynie przekazuje ten wielki Boży dar. To oczywistość, ale wrogowie życia próbują tę prostą prawdę zagmatwać i przeinaczyć. Może nie warto się zastanawiać, dlaczego to robią? Może wystarczy uznać, że są głupcami albo ludźmi złej woli? Faktem jest, że są i stanowią w Polsce niemałą, i wpływową grupę. Dziś znów z ich udziałem toczy się w Polsce debata publiczna: chronić życie dzieci nienarodzonych, czy zezwalać na ich zabijanie?