Wypowiedz się w obronie Antygony lub Kreona.(W 1.os.l.poj | Zadanie na dzisiaj najlepiej na godz.19)
Zgłoś nadużycie!
Ja, Antygona, nigdy wcześniej nie przeciwstawiłam się Kreonowi, który postąpił wbrew prawom boskim obwieszczając, iż mój zmarły brat miał pozostać bez pochówku, gdyż został uznany za zdrajcę. Zawsze rzestrzegałam zasad moralnych, jednak w zaistniałej sytuacji opowiedziałam się po stronie własnego sumienia i miłości jaką żywiłam do swego brata. Kreon natomiast uważał, że prawo do władzy, którą spełnia ma zarówno wymiar boski jak i ludzki. Ja natomiast potrafiłam oddzielić sacrum od profamum i wiedziałam, że to co Bóg nakazuje jest święte. Nawet w obliczu smierci nie przeciwstawiłam się Bogu.
0 votes Thanks 0
Grluue
OBRONA KREONA Zostałam/łem powołana/ny na obronę czcigodnego króla Kreona, który skazał na śmierć podstępną i nieposłuszną jego rozkazom kobietę-Antygonę. Pomimo zakazom króla pochowała ona ciało mordercy, który był zdrajcą i nie powinien wejść do Hadesu. Uważam, iż Kreon był niewinny-to ona złamała zasady króla i sprzeciwiła się jego prawom. Oczywiście, na początku miał on w sercu rozterki, bo przecież Antygona była jego bliską krewną, ale on w przeciwieństwie do niej stosował się do reguł i nie patrzył na uczucia czy też powiązania rodzinne. On kierował się sprawiedliwością i zadośćuczynieniem. Z tego też względu, aby udowodnić niewinność króla Kreona powołuję na świadków: jego samego, Ismenę i strażnika.
Pytania skierowane do nich:
do Ismeny: 1.Ismeno, dlaczego nie pochowałaś zwłok brata razem z siostrą? 2.Czyż ważniejsze było dla Ciebie prawo Kreona, aniżeli pochówek brata?
do strażnika: 1.Ty widziałeś Antygonę, grzebiącą zwłoki brata, gdy ją pojmałeś nie wzbraniała się, hardo mówiła do króla. Czy uważasz, że słusznie postąpiła łamiąc prawo Kreona? -podaj mi na to dowód.
do Kreona: 1.Kreonie, dlaczego tak okrutnie ukarałeś Antygonę? Była przecież tylko bezbronną kobietą, chcącą pochować brata.
Te pytania mogą się przydać przy obronie Kreona. Pozdrawiam;))
0 votes Thanks 1
minesota
Kreonie jak tak było morzna potępić brata ciało a zaś tym samym siostre o czcigodną antygone na śmierć w boleściach skazać nie widziałes tego że twój syn w niej zakochany co ona ci złego zrobiła? nikogo nie skrzywdziła nikogo nie za biła nikogo nie obmówiła jedynie swego brata pochować chciała!!!!! o kreonie!!!!
Zostałam/łem powołana/ny na obronę czcigodnego króla Kreona, który skazał na śmierć podstępną i nieposłuszną jego rozkazom kobietę-Antygonę. Pomimo zakazom króla pochowała ona ciało mordercy, który był zdrajcą i nie powinien wejść do Hadesu.
Uważam, iż Kreon był niewinny-to ona złamała zasady króla i sprzeciwiła się jego prawom. Oczywiście, na początku miał on w sercu rozterki, bo przecież Antygona była jego bliską krewną, ale on w przeciwieństwie do niej stosował się do reguł i nie patrzył na uczucia czy też powiązania rodzinne. On kierował się sprawiedliwością i zadośćuczynieniem.
Z tego też względu, aby udowodnić niewinność króla Kreona powołuję na świadków: jego samego, Ismenę i strażnika.
Pytania skierowane do nich:
do Ismeny:
1.Ismeno, dlaczego nie pochowałaś zwłok brata razem z siostrą?
2.Czyż ważniejsze było dla Ciebie prawo Kreona, aniżeli pochówek brata?
do strażnika:
1.Ty widziałeś Antygonę, grzebiącą zwłoki brata, gdy ją pojmałeś nie wzbraniała się, hardo mówiła do króla. Czy uważasz, że słusznie postąpiła łamiąc prawo Kreona?
-podaj mi na to dowód.
do Kreona:
1.Kreonie, dlaczego tak okrutnie ukarałeś Antygonę? Była przecież tylko bezbronną kobietą, chcącą pochować brata.
Te pytania mogą się przydać przy obronie Kreona. Pozdrawiam;))
nie widziałes tego że twój syn w niej zakochany
co ona ci złego zrobiła?
nikogo nie skrzywdziła nikogo nie za biła
nikogo nie obmówiła
jedynie swego brata pochować chciała!!!!!
o kreonie!!!!
ps. sorrki za błedy ortograficzne:)