Najlepszym dokumentem o życiu Jezusa są Ewangelie. Nie ma prócz antyreligijnych uprzedzeń żadnych podstaw, by nie traktować Ewangelii jak historycznego źródła. Poza tym mamy cała masę pism chrześcijan, począwszy od listów Apostołów. Autorzy, którzy kwestionowali nauczanie Jezusa w starożytności też nie posunęli się do argumentu, że Jezus nie istniał. A z historyków rzymskich o Jezusie wspominają Józef Flawiusz, Tacyt czy Swetoniusz...
Najlepszym dokumentem o życiu Jezusa są Ewangelie. Nie ma prócz antyreligijnych uprzedzeń żadnych podstaw, by nie traktować Ewangelii jak historycznego źródła. Poza tym mamy cała masę pism chrześcijan, począwszy od listów Apostołów. Autorzy, którzy kwestionowali nauczanie Jezusa w starożytności też nie posunęli się do argumentu, że Jezus nie istniał. A z historyków rzymskich o Jezusie wspominają Józef Flawiusz, Tacyt czy Swetoniusz...
daj naj!
Biblia(listy apostolow itp), stary i nowy testament oraz Ewangelie