Na pewno zabrał bym ze sobą wodę bo jeżeli jadę na wielbłądzie to tylko po pustyni gdzie jest bardzo gorąco. Zabrał bym rowniez pokarm ponieważ kilka dni nie da się wytrzymać bez jedzenia zwłaszcza że to będzie wyczerpująca podróż. Niezbędne będzie nakrycie głowy i krem z wysokim filtrem, ponieważ ludzie z Polski nie są przyzwyczajeni do takiego klimatu który panuje np. w Afryce.
woda, z całą pewością, oczywiście też jakiś pokarm, dla siebie i dla zwierzęcia, kompas, koce (na pustyniach noce bywają chłodne), latarka i nie wiem co tam jeszcze, może coś dla obrony własnej
Na pewno zabrał bym ze sobą wodę bo jeżeli jadę na wielbłądzie to tylko po pustyni gdzie jest bardzo gorąco. Zabrał bym rowniez pokarm ponieważ kilka dni nie da się wytrzymać bez jedzenia zwłaszcza że to będzie wyczerpująca podróż. Niezbędne będzie nakrycie głowy i krem z wysokim filtrem, ponieważ ludzie z Polski nie są przyzwyczajeni do takiego klimatu który panuje np. w Afryce.
woda, z całą pewością, oczywiście też jakiś pokarm, dla siebie i dla zwierzęcia, kompas, koce (na pustyniach noce bywają chłodne), latarka i nie wiem co tam jeszcze, może coś dla obrony własnej