wyobraź sobie że spędzasz wakacje nad jeziorem świteź opisz tajemnicze zjwaiska które towrzyszyły tobie w czasie nocy tam spędzonej.
pomocy : d
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Wybrałam się pewnego razu z przyjaciółmi nad jezioro Świteź. Dojechalismy około szóstej wieczorem i rozpakowaliśmy się. Kiedy nastała już ciemna noc, poszłam z przyjaciółką na spacer nad jezioro. Usiadłyśmy sobie nad brzegiem wody, aby porozmawiać. Siedziałyśmy tak sobie w blasku księżyca, aż nastąpił ciąg niespodziewanych zdarzeń. Nagle poczułam kłujący chłód. Obejrzałam się. Przyjaciółki już nie było, zostałam sama. Po chwili usłyszałam dziwny szelest dobiegający zza krzaków. Przestraszyłam się nie na żarty, więc pobiegłam co sił w stronę domku wynajmowanego przez kolegów. W jednej chwili na drodze stanął mężczyzna ubrany w bluzę z kapturem. Pobiegłam w drugą stronę. Tam z kolei stała kobieta z długimi, spuszczonymi włosami. Byłam tak przerażona, że biegłam na oślep przed siebie. W końcu dobiegłam do domku. Nikogo w nim nie było. Zamknęłam drzwi na klucz i pełna strachu czekałam na powrót towarzyszy. Po kilku minutach wrócili, okazało się, że to oni robili sobie ze mnie żarty. Byłam trochę poddenerwowana, ale szybko mi przeszło, gdy dostałam propozycję nocowania nad jeziorem. "W grupie raźniej" - pomyślałam. Nic dziwnego się więcej nie wydarzyło, spędziliśmy naprawdę cudowne chwile. Wyjazd okazał się naprawdę udany.
Liczę na najj ! ;d Pozdro :D