wymyśl własną legędę w miarę krótką by się mieściła na trochę więcej niż połowę błagam pomóżcie, bo dostane pałe1 tylko żeby nie było z kopiowane z internetu
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, w dużym zamku na wzgórzu mieszkał Brawo, Johny Brawo. W wieku 22 lat, zgodnie z rozkazem matki poślubił Lady Marion. Żyliby długo i szczęśliwie gdyby nie podły brat króla Gargamel. Za pomocą magii i czarów przywołał na ziemię czarodziejkę z Księżyca. Ta za słoną opłatą zmieniła Lady Marion w żebraczkę, którą natychmiast wygnano z zamku....
Johny był zdziwiony zniknięciem ukochanej, ale po długim i bezcelowym oczekiwaniu, postanowił nie zamartwiać się dłużej. Rozpoczął swą służbę Bogu. Długo rozmyślał, aż postanowił opuścić rodzinne miasto by wieść życie w czystości. Nazajutrz zebrał tyle złota i srebra ile tylko mógł naładować do swojego nowego cabrioletu i odjechał pomagać ubogim, biednym i chorym....
Wiódł życie pełne wyrzeczeń i ascezy. Z samego rana modlił się w pobliskim kościółku, a wieczorami biczował swe ciało i medytował.
Pewnego razu, gdy rozdawał pieniądze ubogim, objawiła mu się Matka Boska i wskazała na żebraczkę siedzącą pod kościołem, poczym zniknęła. Zainteresowany Johny podszedł do kobiety i bacznie się przyglądając rozpoznał w niej swą żonę....Ich miłość odżyła na nowo. Ze wzruszenia rozpłakali się, a magiczne łzy Johnego spadły na zaniedbane szaty Lady Marion i nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmieniła się w piękną księżniczkę. Johny poczuł, że znów po wielu latach jest szczęśliwy, odnalazł swą dawno utraconą miłość. Zadziwiony tym wydarzeniem kościelny, który widział całe zdarzenie z zachrystii, opowiedział wszem i wobec o tym, czego dokonał nieznajomy przybysz. Wśród mieszkańców miasta rosła cześć dla Johnego, każdy chciał, aby na jego ciało spadły czarodziejskie łzy. Wieść o ascecie, którego uważano za świętego, rozchodziła się bardzo szybko. Johny nie był zadowolony ze swej chwały, dlatego postanowił wyjechać, wraz z byłą żoną do Nowego Yorku.
Po szesnastu latach, ciężkiej pracy w kotłowni, zarobił na wybudowanie hospicjum dla biednych i bezdomnych. Swe ubogie życie całkowicie poświęcił pomagając ludziom i wierząc w Boga. Po wielu latach, gdy hospicjum zarobiło na siebie, postanowili rozbudować ich całą sieć . Gdy można było przypuszczać, iż życie Johnego się ustabilizowało, w miasteczku zapanowała epidemia dżumy.... Johny traci swój majątek i zapada na tę chorobę....Jednak rozgoryczonej tragicznymi wypadkami żonie zaleca, aby po jego śmierci nie oddalała się od Boga, biednych i aby miała szacunek dla starszych. W trakcie choroby skóra Johnego pomarszczyła się, zbielała, nabrała odrażającego wyglądu. Między palcami miał olbrzymie krosty, które miejscami porozdrapywane, miały w sobie zakrzepniętą i brudną krew....Johny strasznie się męczył, aż któregoś ranka skonał. Jego ciało zaczęło się zmieniać, okropne rany na jego skórze zniknęły, a ciało nabrało różowego koloru i przyjemnego fiołkowego zapachu. Codziennie przy jego grobie zbierały się tłumy ludzi, którzy pragnęli dotknąć jego ciała, by ozdrowieć....
Dawno dawno temu żyl sobie ubogi Młodzieniec bardzo go gnebiło że dotą nieznalazł żony więć zaczoł swe poszukiwania . Najpierw pojechał do miasta Kardea ponoć tam były piękne i bogate dziewczyny . Poszedł do pirszej widzianej dziewczyny i zagadał do iej ale ona tylko ąę masz pieniądze i powóż chhłopak bardzo się zdiwł i niewiedział co myśleć więc pojechał do nstępne go miasta zwanwgo Capedaun tam dziewki słyneły z wielkiej kultóry umiejętności gotowania zaś poszedł do pierwsze lepszej napotkanej dzieczyny ale ona tylko itaj pszybysze jestem zradna Agelika jeśli chcesz mnie poślubić opowiedz miładny wiersz ćhłopak spojrzał na nią i powiedział że on to prosty chłopiec i nieumi opowiadć wierszy a dziewczyna na to fe znajdę sobię lepsze w ten chlopak się załamał i jako starzc bez żony zmarł . Legenda głosi że duch nieszczęśliwego młodzieńca nawiedz młode panny i zabija je we śnie . Myśle ze dobrze napiałem sprawdz błedy i ewentualnie zmień zakończenie .